Carlos Tevez

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):

Skull napisał(a):Może Carlos tak samo jak Diego nie ma wystarczającej pewnosci siebie by byc gwiazdą na boiskach w Anglii?

Nie masz prawa tak twierdzic po rozegranych 2 meczach w UNITED, i 15-20 w WHU...

Ja nie mam prawa? to dziwne bo niedawno Ty calą drużyne oceniłes na blamanż... Ale i tak uważam że jak narazie zawodzi,od kogos takiego oczekuje sie wiecej ,tłumaczy go tylko to o czym pisal Mates.

Stojkovic napisał(a):Troszeczkę nie podobało mi się, jak słabo radził sobie z urywaniem spod opieki obrońców.

Dokładnie,brakowało mu szybkosci by sie urwac, łatwo tracił piłke ,a mial ze 2 akcje po ktorych powinien wyjsc sam na sam

[Stojkovic]

Ja jednak mimo wszystko ocaniałbym Teveza po 1 sezonie. Tak samo było z Carrickiem, na początku grał jak patałach a potem pokazał, że wart był tych pieniędzy i wkomponował się bardzo dobrze.

Póki co widziałem Teveza w Corinthians )chyba to był ten klub) potem w WHU no i w 2 meczach United w których w jednym zaliczył asystę a w drugim miał słabszy występ. Czekam na 1 bramkę Teveza w MU...

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Ja nie mam prawa? to dziwne bo niedawno Ty calą drużyne oceniłes na blamanż... Ale i tak uważam że jak narazie zawodzi,od kogos takiego oczekuje sie wiecej ,tłumaczy go tylko to o czym pisal Mates.

No nie masz prawa. Zawodnika sie ocenia po jakims czasie by miec orzeglad wszystkiego czego dokonal, jakbysmy wzieli pod uwage co dokonal dotychczas to jest dobrze, bo asystyowal juz przy bramce, a z City wypracowal pare sytuacji.

Nie pamietam kiedy zawodnik w UNITED zaczynal odrazu od wielkiego wejscia - Carrick, Ronaldo, Rio - wszyscy potrzebowali czasu, on tez potrzebuje.

Co do blamazu - ocenil tak z Reading, a tam Tevez'a nie bylo, a po za tym byl to blamaz

[matimanutd]

Skull napisał(a):Może Carlos tak samo jak Diego nie ma wystarczającej pewnosci siebie by byc gwiazdą na boiskach w Anglii?

ja też tak myśle, kiedy diego przeszedł do Villarealu odblokował się, strzelał piękne bramki, takiemu graczowi widać nie potrzebne są najlepsze kluby z europy on lepiej czuje się w tych które grają na poziomie Tottenhamu

[zaga92]

Oceniacie Teveza po jednym meczu , w ktorym nie wykorzystal 100 % sytuacji. On ma jeszcze czas na aklimatyzacje. A z tego co pamietam Forlan byl glownie rezerwowym, choc moze sie myle :wink: A Carlos jest kupiony po to, aby stworzyc z Roo dobry atak i grac w pierwszym skladzie.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):No nie masz prawa. Zawodnika sie ocenia po jakims czasie

No wystawiając mu ocene patrzyłem nie tylko na te 2 mecze w United ale także na okres spedzony w West Hamie... Pozatym nigdy nie powiedzialem że jest cienki,tylko że czasem jego gra wyglada jakby mial oba buty sznorówkami związane, mimo wszystko wierze sie sie przełamiei pokaże na co go stac.

zaga92 napisał(a):Oceniacie Teveza po jednym meczu

Kto?

zaga92 napisał(a):On ma jeszcze czas na aklimatyzacje

No jasne,wiec dajmy jeszcze pograc Dongowi,Eaglesowi i innym ktorych skreslacie,przeciez oni tez potrzebują czasu, chyba nawet wiecej niż Tevez ktory już jest gwiazdą z górnej półki?

[Grzeho]

zaga92 napisał(a):A z tego co pamietam Forlan byl glownie rezerwowym

Nie ma co porownywac Teveza z Forlanem. Carlos gral juz sezon w Angli w WHU, a Forlan przyszedl od razu do United, a to jest znaczaca roznica. Poza tym oni sa calkiem innymi typami pilkarzy.

[Wojtek3]

Stojkovic napisał(a):Mecz inauguracyjny, dostaje piłkę sam na sam z bramkarzem ale doganiają go obrońcy i przejmują choć miał nad nimi 2 - 3 metry przewagi...

Mecz z Portsmouth, dostaje od Ronaldo pilke na 25 metrze i przesciga dwoch obroncow, 3 go nawet nie dogania podaje do Scholes'a a ten oddaje Tevezowi, tu byl szybszy.

Stojkovic napisał(a):Toś mnie teraz rozwalił... wojtek litości to że jest napastnikiem ma oznaczać, że ma wtaczać piłkę z 11 - 13 metrów? Zastanów się co piszesz, bo jeśli wg. ciebie napastnik nie musi umieć strzelać z dystansu 16 - 25 metrów w bramkę to ja nie mam dalej pytań...

Na pewno nie Tevez, nie ten typ napastnika.

Stojkovic napisał(a):Ja trzymam się tego, że Tevez gra grubo poniżej tego co potrafi lub potrafił i jeśli się to nie zmieni w kolejnych meczach to byćmoze będzie musiał się pogodzic z tym, że Saha będzie grał od pierwszej minuty.

Ja sie trzymam grubo tego, ze on ma prawo " wkleic " sie do zespolu i zle wystepy nie sa czyms nadzwyczajnym w tym momencie, kazdy ma prawo grac slabo po przejsciu do nowego klubu.

Stojkovic napisał(a):Zasada jest taka - napastnika rozliczamy po strzelonych bramkach, Tevez nie strzelił żadnej... wyręczają go koledzy jak narazie, ale nie zawsze tak będzie i jeśli będzie dalej zawodził w najważniejszych momentach (nie trafił z metra do bramki) to raczej nie zawojuje Old Trafford.

Zagral dokladnie 3,5 mecza a Ty juz rokujesz, ze jest szansa, ze nie zawojuje na Old Trafford :lol: Bez komentarza...

[Ciampel]

Carlitos po prostu nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań, każdy liczył na fantastyczną formę, coś a'la koniec sezonu w trykocie WHU. Ja dam mu jeszcze trochę czasu. Na Upton Park to właśnie on był największą gwiazdą, z kolei na Old Trafford zawodników klasy światowej jest znacznie więcej, może to go nieco blokuje. Tym niemniej w kwestii dotyczącej dwójki naszych zdrowych snajperów popieram Wojtka - objawem zdeklasowania kolegi byłoby ustrzelenie co najmniej hat-tricka. Francuz zaprezentował się bardzo ładnie, jednak do mistrzostwa świata trochę mu brakowało, bo i czasu było zresztą mało

[Pejter]

Wojtek3 napisał(a):tym bardziej Tevez'a, ktory jest nowym zawowdnikiem i potrzebuje czasu by odnazlesc sie w nowym miejscu.

Druga sprawa to to, ze kazdego meczu gramy calkiem inaczej z przodu, chlopak ma problemy z odnalezieniem sie na boisku, metlik w glowie, ja to tak widze.

I ja się doskonale z tym zgadzam i Skull myślę, że też. Ale to nie zmienia faktu, że możemy napisać, że grał słabo w tych meczach. Było tak? Było. I tylko o to nam chodzi.

[Stojkovic]

Wojtek3 napisał(a):Mecz z Portsmouth, dostaje od Ronaldo pilke na 25 metrze i przesciga dwoch obroncow, 3 go nawet nie dogania podaje do Scholes'a a ten oddaje Tevezowi, tu byl szybszy.

Powiedz co z tego, że dostaje piłkę i ją pociągnie nawet przez całe boisko, skoro nie wykorystuje szans i nie zaliczył żadnego trafienia jak do tej pory. Nam potrzeba skuteczności.

Wojtek3 napisał(a):Ja sie trzymam grubo tego, ze on ma prawo " wkleic " sie do zespolu i zle wystepy nie sa czyms nadzwyczajnym w tym momencie, kazdy ma prawo grac slabo po przejsciu do nowego klubu.

Oczywiście że tak, pod warunkiem, że choć trochę spełnia pokładane w nim nadzieje. Nowy klub nie oznacza że diametralnie zmienia się styl gry. Póki co poprostu zawodzi.

Wojtek3 napisał(a):Zagral dokladnie 3,5 mecza a Ty juz rokujesz, ze jest szansa, ze nie zawojuje na Old Trafford Bez komentarza...

łącznie z dzisiaj 4,5 meczu i dalej podtrzymuje to co mówię. Przez 405 minut nie znalazł okazji na to by wpakować piłkę do bramki. Niesądze by kibice i trener bez końca czekali na jego trafienie. bo napewno kiedyś skończą go wyręczać w tym koledzy.

Pozytywnie w moich oczach rozgrywał momentami piłke i ją przytrzymywał, oddał też 2 strzały z dystansu... oba obok bramki ale przynajmniej coś próbował. Mimo tego myślę, że nie wystarczy to na długo by zatrzymać Sahę na ławce.

[Pejter]

Stojkovic napisał(a):Powiedz co z tego, że dostaje piłkę i ją pociągnie nawet przez całe boisko, skoro nie wykorystuje szans i nie zaliczył żadnego trafienia jak do tej pory. Nam potrzeba skuteczności.

Na siłę szukasz argumentów, by mieć rację. Pisałeś o szybkości, więc Wojtek podał ci przykład, pokazujący, że się mylisz, to ty odnosisz się do niego pod względem skuteczności...

Stojkovic napisał(a):Póki co poprostu zawodzi.

Po dzisiejszym meczu powinieneś mieć trochę inne podejście. Nie widziałeś prawie całej pierwszej połowy, a wtedy wg mnie Carlos grał najlepiej. W drugiej części gra jego, jak i całego zespołu, mniej mi się podobała. Z meczu na mecz na pewno będzie coraz lepiej.

Stojkovic napisał(a):łącznie z dzisiaj 4,5 meczu i dalej podtrzymuje to co mówię. Przez 405 minut nie znalazł okazji na to by wpakować piłkę do bramki. Niesądze by kibice i trener bez końca czekali na jego trafienie. bo napewno kiedyś skończą go wyręczać w tym koledzy.

Nie można go oceniać tylko pod względem strzelania bramek. Dzisiaj był jednym z naszych lepszych zawodników. Jakoś jak Rooney w tamtym sezonie długo nie strzelał to takiej krytyki nie było.

[Grzeho]

Pejter napisał(a):Jakoś jak Rooney w tamtym sezonie długo nie strzelał to takiej krytyki nie było.

Dokladnie, nie mozna sie od razu zrazac do tego zawodnika. Kazdy zawodnik potrzebuje troche czasu, aby sie przystosowac do gry w nowej druzynie. Wiemy wszyscy, ze oczekiwania, co do Carlosa byly wysokie, ale spokojnie, on jeszcze pokaze klase :wink:

[ziomo]

Grzeho napisał(a):ale spokojnie, on jeszcze pokaze klase

Zgadzam się z Tobą Grzeho.Każdy zawodnik potrzebuje trocheczasu zeby sie zaaklimatyzować,jeden potrzebuje tego czasu więcej a inny mniej.Myślę,ze Tevez grajac jako wysunięty napastnik,nie mógł się odnależć. Sądze,że jeśli będzie miał obok siebie partnera,pokaże na co go stać :wink:.

[Kuba_^^]

Tevez dzisiaj zagrał przyzwoicie, oczywiście jak na razie bez większych pochwał i zachwytów, jednak jego dzisiejsza gra z Evertonem mogła się podobać. UNITED przeprowadziło kilka ciekawych akcji z jego udziałem, Carlos miał swoje okazje, lecz jeszcze nie trafił dla Diabłów.