Anderson Luis de Abreu Oliveira

[Pejter]

Grzeho napisał(a):Nie ma co sie denerwowac.

Nie wyrywaj zdań z kontekstu, bo przecież w ogóle się nie denerwuję. Napisałem przecież, że jestem zadowolony z przyzwoitych występów Andersona.

[Grzeho]

Anderson coraz lepiej zaczyna sobie radzic w United. Bylem pod wrazeniem jego gry w dzisiejszym meczu. Przed meczem bylem przekonany ze Andy to typowy ofensywny, badz rozgrywajacy pomocnik, jednak dzis udowodnil to, ze rownie dobrze spisuje sie jako bardziej defensywny pomocnik. Kilka razy swietenie odbieral pilke zawodnikowm Arsenalu, co wprawialo ich w frustracje, czego dowodem sa faule na Brazylijczyku.

[Pejter]

Grzeho napisał(a):Przed meczem bylem przekonany ze Andy to typowy ofensywny, badz rozgrywajacy pomocnik, jednak dzis udowodnil to, ze rownie dobrze spisuje sie jako bardziej defensywny pomocnik.

Bardzo odkrywcze Anderson w kilku ostatnich meczach prezentował się podobnie, więc dla mnie jego umiejętności nie są dziwne, ale to, w jakim stopniu je dzisiaj wykorzystywał. Było świetnie!

[Wojtek3]

Pozytywnie pozytywnie rzeczywiscie Anderson spisuje sie znakomicie w UNITED jednak zauwazylem male podobienstwo do Ronaldo kiedy przyszedl do UNITED.

Anderson jest strasznie pyskaty i widac po nim, ze nie potrafi jeszcze opanowac emocji, strasznie to okazuje w stosunku do sedziego, przez co sie strasznie zdziwilem, ze nie pokazal mlodemu brazylijczykowi zoltej kartki, to samo bylo z Ronnem w 2003 roku, Anderson otrzyma 2-3 czerwone tak jak Ronaldo i sie uspokoi. Mimo wszystko pozytywnie.

[Zashi]

Jest prawie tak jak myslalem, po informacjach o transferze Andersona do MU. A mianowicie uwazałem, ze nie będzie on tak czesto "nurkował" i dosyc szybko zaadoptuje sie do wyspiarskiego stylu gry. I wydaje mi sie, ze tak się stało. Szybciej niz CR7

[Thevil]

Bardzo zaimponował mi grą w defensywie szczególnie w 1 połowie, bo w 2 trochę przygasł. Z początku podchodziłem do jego transferu z dystansem, ale z biegiem czasu jestem do niego coraz bardziej przekonany Nabierze pewności i mamy nowego Scholesa na lata.

[WoLaK]

Na poczatku Andersona mialem troche za takiego troche deliktnego chlopaka,ktoremu trudno bedzie grac w twardej lidze angielskiej.W meczu z Arsenalem zmienilem calkowicie o nim zdanie.Zyskal moj szacunek w 100%.Jezeli w kazdym meczu bedzie sie tak angazowal to bedzie z niego swietny pilkarz,zreszta juz nim jest.

[Ciampel]

Jak dla mnie Anderson ma wszelkie predyspozycje, aby w końcu przekreślić stereotyp południowca niezdatnego do gry w lidze angielskiej. Do trzech razy sztuka. Po Veronie i Klebersonie wreszcie z jakiegoś Brazylijczyka będzie pożytek. Rolę udanego Argentyńczyka przejął z kolei Tevez

[Wojtek3]

Ciampel napisał(a):Jak dla mnie Anderson ma wszelkie predyspozycje, aby w końcu przekreślić stereotyp południowca niezdatnego do gry w lidze angielskiej. Do trzech razy sztuka. Po Veronie i Klebersonie wreszcie z jakiegoś Brazylijczyka będzie pożytek. Rolę udanego Argentyńczyka przejął z kolei Tevez

Dla mnie Veron nie byl niewypalem, Ferguson chyba stosowal wtedy za duzy system rotacyjny, zobaczcie wystepy Verona wtedy w LM kiedy odpalismy w polfinale z Bayerem, a wczesniej z Realem. Gral fanatastyczne wystepy.

Po powrocie Scholes'a Anderson i tak usiadzie na lawce, poniewaz defensa bedzie gral Owen. Jednak moze liczyc miejsce w skladzie w LM, a wtedy Owen na lawce.

[Maciek]

Niesamowity jest Anderson, gra bardzo dojrzale, widać, że i w przypadku Andersona i Naniego, Ferguson zastosował inną taktykę aklimatyzowania i szkolenia O ile Cristiano na początku przygody z United był rozgrzeszany za każdą stratę czy słabsze zagranie, o tyle ci dwaj, a szczególnie Anderson mają wyraźny zakaz szarżowania

Gra zupełnie nie jak Brazylijczyk, świetnie gra z pierwszej, posyła świetne dalekie piłki Zobaczymy wszyscy, jak się rozwinie do poziomu ścisłej światowej czołówki, jak wtedy będzie grał bo Ferguson już mu te wszystkie zakazy i zalecenie zniesie, da mu wolną rękę i będziemy mieli wielką pociechę z niego

[KanT]

Mi sie bardzo podobał w meczu z Arsenalem. Walczył jak lew, stoczył prawdziwy bój z Flaminim i Fabregasem - a to się ceni. Ja w nim wypatruję zastępcy Scholesa, chociaż musi się jeszcze wiele nauczyć, przede wszystkim o życiu poza boiskowym bo Paul to przykładny profesjonalista a Anderson jak to południowiec... szaleje.

[Skull]

Maciek napisał(a):Niesamowity jest Anderson

\

Dokładnie,gdy przechodzil do nas ,niewiele o nim slyszalem ,ale teraz już wiem ze bedziemy mieli z niego duzy pożytek. Szybko sie zaklimatyzował :shock: myslalem że bedzie potrzebowal wiecej czasu,w koncu to Brazylijczyk ,ale teraz nawet brak Scholsa mnie nie martwi :roll:

Maciek napisał(a):świetnie gra z pierwszej

Tez to wyczaiłem 8) Do tego ma niezle potrafi odebrac.

[Pejter]

KanT napisał(a):a Anderson jak to południowiec... szaleje

"The Sun" Napisało o jednej imprezie, a wy od razu piszecie, że szaleje...

Skull napisał(a):Do tego ma niezle potrafi odebrac.

To mnie właśnie ogromnie zaskoczyło. Media nazwały go "nowym Ronaldinho", a gdzie tam Ronaldinho do dobrego odbierania? :roll: Poza tym w filmikach z jego udziałem widziałem tylko jego akcje ofensywne, dlatego naprawdę nie spodziewałem się takiej jego gry w odbiorze.

[Ciampel]

Pejter napisał(a):

KanT napisał(a):a Anderson jak to południowiec... szaleje

"The Sun" Napisało o jednej imprezie, a wy od razu piszecie, że szaleje...

KanT mógł mieć też na myśli takie "boiskowe" szaleństwo w postaci sztuczek technicznych. Choć jak na Brazylijczyka, to w tym elemencie, a właściwie jego braku, zadziwia. Zwody w jego wykonaniu obserwujemy dość rzadko, za to w działaniach destrukcyjnych i grze dla zespołu nie jest już tak "sporadyczny"

[adingh]

Ciampel napisał(a):to w tym elemencie, a właściwie jego braku, zadziwia

Ostatnio próbował zrobić fajny trik (nie pamiętam nazwy), ale mu nie wyszedł do końca Myślę, że w przyszlości obejrzymy sporo sztuczek czy dryblingów w jego wykonaniu.

Jak narazie jest jedynym Brazylijczykiem, który się sprawdza, ale za krótko u nas gra, by można było śmiało to stwierdzać