Carlos Tevez

[Wojtek3]

Co do Rooney'a to przeanalizowalem znowu wszystkie mecze i gole, asysty itp i doszedlem do wniosku, ze jednak macie racje. Pisanie, ze gra w kratke raczej jest nie na miejscu, wiec zwracam honor.

Co do Tevez'a do dalej sie trzymam 6-7 meczy na poziomie, nie ujmujac nic Wazz'ie.

[marcelo]

Wojtek3 napisał(a):Co do Tevez'a do dalej sie trzymam 6-7 meczy na poziomie, nie ujmujac nic Wazz'ie.

Nie oglądałem wszystkim spotkań, ale z tych co już udało mi się zobaczyć wysnuwam podobne wnioski dotyczące Teveza, co i ty Wojtek. Naprawdę w niektórych spotkaniach jego gra naprawdę była dobra, a nawet bardzo dobra. Czasem brakowało skuteczności, jednak jestem dobrej myśli, i sądzę, że Tev się wyrobi. Może myślę troszkę mniej obiektywnie niż inni, ale bardzo lubię Carlosa i będe go gdzieniegdzie faworyzował.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):No w tym rzecz, ze nie spada. Napisales dokladnie, ze :

" Tevez rozegral dokladnie 1-2 mecze na poziomie w UNITED "

Nie potrafisz czytac ze zrozumieniem! Napisalem że jakbym miał oceniac według woich kryteriów to należało by go pochwalic za 2 ,ale jak widzisz podliczylem i wyszlo 3 mecze.
Powtarzam że 3 spotkania + kolejne 3 ktore uważam za dobre,ale skoro Ty pisales że Roo gra w kratke to musiałem te 3 zaliczyc do tych średnich (surowa ocena,tak samo jak Ty)

Wojtek3 napisał(a):Co do Rooney'a to przeanalizowalem znowu wszystkie mecze i gole, asysty itp i doszedlem do wniosku, ze jednak macie racje. Pisanie, ze gra w kratke raczej jest nie na miejscu, wiec zwracam honor.

Widzisz? po co to bylo? teraz moge napisac że Tevez wystapił w 6 meczach poprawnie,ale nie wiecej!!!!!!

Powinienes to wyczuc o co mi chodzilo,ale Ty masz swój swiat heh....... i prosze nie odpisuj juz na ten temat bo nie mam zamiaru sie przekrzykiwac.

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Nie potrafisz czytac ze zrozumieniem! Napisalem że jakbym miał oceniac według woich kryteriów to należało by go pochwalic za 2 ,ale jak widzisz podliczylem i wyszlo 3 mecze.
Powtarzam że 3 spotkania + kolejne 3 ktore uważam za dobre,ale skoro Ty pisales że Roo gra w kratke to musiałem te 3 zaliczyc do tych średnich (surowa ocena,tak samo jak Ty)

Potrafie czytac ze zrozumieniem. Napisales, ze Tevez rozegral 1-2 mecze na poziomie w UNITED, jesli to miala byc jakas riposta w stosunku do tego co pisalem do Rooney'a to nie wyszla Czytac ze zrozumieniem to potrafie.

Co do dzisiejszego wystepu Tevez'a to zdecydowanie ozywil nasz ospaly atak i zaczaleo sie cos dziac.Ladne wejscia ze szkydel, kilka fauli na nim. Zdecydowanie wg mnie MOTM. Gol raczej nie na jego konto, choc obejrze dokladnie jeszcze powtorki.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Napisales, ze Tevez rozegral 1-2 mecze na poziomie w UNITED

Niech Ci już bedzie,ale sam widzisz zrobiłem podsumowanie ze wsystkich rozegranych spotkan i jesli by mówic o naprawde dobrych wystepach "na poziomie" to tylko te trzy można zaliczyc a Portsmouth,Wigan i Villa to takie ponad średnie :roll:

p.s - ja mam swoje zdanie Ty swoje,tak samo za dzisiejszy dzien nie dał bym mu gracza meczu jak to Ty zroiles,bo zdecydowanie lepiej zagrali Ronaldo,Anderson i Evra.

Wojtek3 napisał(a):Co do dzisiejszego wystepu Tevez'a to zdecydowanie ozywil nasz ospaly atak

Ospały bo napastnik osamotniony,a wtedy zawsze jest ospały.
A gre to raczej ożywił Alex Ferguson w przerwie meczu :wink:
Co do Carlosa,to miał kilka akcji na skrzydle,ze 2 dobre centry,ale nic więcej!

Wojtek3 napisał(a):Gol raczej nie na jego konto

Mimo wszystko piłka leciała na niego i powinien sie lepiej zachowac,wystarczyło przystawic noge,bo strzał oddany przez Ronaldo wcale nie był silny,gdyby nie zawodnik Sportingu moglibysmy miec juz 3 wyśmienitą akcje której Tevez nie potrafi wykorzystac :wink: No i akcja z 84 min gdy wszedl z piłką w pole karne,mógł uderzyc,zawahac sie i zostal zablokowany. Nie pisze że zagrał źle bo był aktywny na skrzydle,ale napewno tym nie zasłużył na gracza meczu.

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Ospały bo napastnik osamotniony,a wtedy zawsze jest ospały.
A gre to raczej ożywił Alex Ferguson w przerwie meczu
Co do Carlosa,to miał kilka akcji na skrzydle,ze 2 dobre centry,ale nic więcej!

Ja widzialem niestety wiecej, tak to juz jest Po za tym cala pierwsza polowe gralismy 4-3-3 czasami z cofnietym Ronaldo, ale praktycznie caly czas Saha, Nani i Ronaldo z przodu co bylo beznadziejne, Tevez wszedl i ozywil.

Skull napisał(a):Mimo wszystko piłka leciała na niego i powinien sie lepiej zachowac,wystarczyło przystawic noge,bo strzał oddany przez Ronaldo wcale nie był silny,gdyby nie zawodnik Sportingu moglibysmy miec juz 3 wyśmienitą akcje której Tevez nie potrafi wykorzystac No i akcja z 84 min gdy wszedl z piłką w pole karne,mógł uderzyc,zawahac sie i zostal zablokowany. Nie pisze że zagrał źle bo był aktywny na skrzydle,ale napewno tym nie zasłużył na gracza meczu.

No przecierz przystawil noge, ale pilka go nie dotkla go bo nswet nie zdarzyla, obronca Sportingu go wyprzedzil. Nie widze sensu wypominania akcji ktorych nie strzelil, zaprezentowal sie dzis najlepiej w ataku a to wielki plus, Louis strasznie chaotycznie, bez polotu, szanse ktora zmarnowal wola o pomste do nieba. Tez dalbym Ronaldo MOTM, ale beznadziejna I polowa i mu sie nie nalezy.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):zaprezentowal sie dzis najlepiej w ataku a to wielki plus

Najlepiej w ataku masz na mysli jego i Saha? z tym sie zgodze,ale z resztą przesadzasz jak zwykle,powidz lepiej że to Twój ulubieniec,to widac.

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Najlepiej w ataku masz na mysli jego i Saha? z tym sie zgodze,ale z resztą przesadzasz jak zwykle,powidz lepiej że to Twój ulubieniec,to widac.

Mysle, ze wyroznial sie sposrod dzisiejszych napastnikow ( Nani, Ronaldo, Saha ) a w drugiej polowie takze po czesci Giggs'a. Ozywil gre i wypracowal kilka sytuacji. Mysle, ze zdecydowanie lepiej niz Saha.

PS. Skull wyluzuj troche, dyskutuj na poziomie sie nie unos, zapraszam na BBC, zapewne padna pochwaly w jego kierunku.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):PS. Skull wyluzuj troche, dyskutuj na poziomie sie nie unos, zapraszam na BBC, zapewne padna pochwaly w jego kierunku.

Buhaha :lol: Dobre 8) Ale to Ty wrzuc na luz,bo zawsze ,nawet gdy Tevez zagra słabo to i tak sypiesz pochwałami ,gdy na BBC cos wspomną nie zdziwi mnie to, zagral lepiej niż Saha i Nani,ale jakos znacząco sie nie wyróżnił,bez przesady.

Wojtek3 napisał(a):Ozywil gre

To raczej uczynił Ronaldo na współe z Andersonem.

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Buhaha Dobre Ale to Ty wrzuc na luz,bo zawsze ,nawet gdy Tevez zagra słabo to i tak sypiesz pochwałami ,gdy na BBC cos wspomną nie zdziwi mnie to, zagral lepiej niż Saha i Nani,ale jakos znacząco sie nie wyróżnił,bez przesady.

Jestem wyluzowany maxymalnie po piwkach w pubie 8) Jesli zagra slabo, na pewno to napisze nie martw sie Skull na kazdego przyjdzie pora ;>

Skull napisał(a):To raczej uczynił Ronaldo na współe z Andersonem.

Owszem, w drugiej polowie, w pomocy. Nie w ataku, w tej formacji raczej Argentynczyk.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Jestem wyluzowany maxymalnie po piwkach

Może przez te piwka tak to widzisz :lol: Wiesz w pierwszej walnołes kilka i w drugiej już troche fantazja :lol:

Wojtek3 napisał(a):w pomocy. Nie w ataku

Pisałes że Ronaldo grał napastnika, no a jesli już to w drugiej połowie własnie w napadzie było go najwiecej :wink:

Miałes jeszcze cos napisac,ale nie bedziemy sie sprzeczac o to czy Tevez zasłużył na miano gracza meczu,bo ja mam swoje zdanie Ty swoje i raczej jeden drugiemu nie przemówi.

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Pisałes że Ronaldo grał napastnika, no a jesli już to w drugiej połowie własnie w napadzie było go najwiecej

Przecierz Ronaldo schodzil ze skrzydel w drugiej polowie, chyba raz Carrick poslal do niego pilke na przedpole. W drugiej polowie Tevez'owi kilka razy towarzyszyl Giggs'y w ataku, przez wiekszosc osamotniony.

Skull napisał(a):Może przez te piwka tak to widzisz Wiesz w pierwszej walnołes kilka i w drugiej już troche fantazja

hehe na Twoj pech mi potrzeba troche wieksza ilosc

Skull napisał(a):Miałes jeszcze cos napisac,ale nie bedziemy sie sprzeczac o to czy Tevez zasłużył na miano gracza meczu,bo ja mam swoje zdanie Ty swoje i raczej jeden drugiemu nie przemówi.

Naprawde Ciebie nie rozumiem, po to jest forum zeby wyrazic swoje zdanie, ja widze Tevez'a jako MOTM, Ty Ronaldo, inni Evre i pewnie inni Giggs'a, normalna rzecz.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Naprawde Ciebie nie rozumiem, po to jest forum zeby wyrazic swoje zdanie, ja widze Tevez'a jako MOTM, Ty Ronaldo, inni Evre i pewnie inni Giggs'a, normalna rzecz.

Więc normalne byłoby gdybym dał MOTM Kuszczakowi? :wink:
Rozumiem że każdy ma swoje zdanie i różnie na wszystko patrzy,ale raczej wszyscy co oglądali to spotkanie powiedzieli by że Tevez nie zasłużył na MOTM,zagrał dobrze ,miał mniej czasu niż co niektorzy,zdążył pokazac wiecej niż Carrick,Fletcher,czy Nani,ale lekko przeginasz.
No ale jeśli Ty rozdajesz nagrody to od Ciebie ma MOTM :wink:

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Więc normalne byłoby gdybym dał MOTM Kuszczakowi?
Rozumiem że każdy ma swoje zdanie i różnie na wszystko patrzy,ale raczej wszyscy co oglądali to spotkanie powiedzieli by że Tevez nie zasłużył na MOTM,zagrał dobrze ,miał mniej czasu niż co niektorzy,zdążył pokazac wiecej niż Carrick,Fletcher,czy Nani,ale lekko przeginasz.
No ale jeśli Ty rozdajesz nagrody to od Ciebie ma MOTM

Wg mnie inni przeginaja bo daja MOTM Evrze ? Za co ? Za rajdy!? NIEE! STOP! Tevez zrobil wiecej bo od jego gola zaczela sie gonitwa, no i ozywil nasz ospaly atak z I polowy w II.

[marcelo]

Tutaj muszę trochę bronić Wojtka, bo również miałem wrażenie, że to właśnie wejście Argentyńczyka było kluczowe w tym meczu. Gra się dużo bardziej ożywiła, nie wspomnę już o tym, że miał kilka bardzo dobrych podań, po których powinny paść bramki. Dwie, czy trzy takie sytuacje miał Ronaldo. Myślę, też, że dużo dała nam zmiana ustawienia na 4-4-2, bo wcześniej to 4-3-3, to tylko na papierze było- normalnie graliśmy z jednym wysuniętym napastnikiem.