Louis Saha

[Skull]

WoLaK napisał(a):Ja jednak bym tak krytycznie Louisa nie ocenial.W meczu z Boltonem fatalnie zagral caly zespol

Masz sporo racji,bo zagral przecietnie jak zreszta caly zespół ,ale chodzi mi bardziej o to że po każdej kontuzji miał lepsze wejscie,jakis gol,asysty ,zawsze jakis przebłysk ,a teraz troche niewidoczny...

[Stojkovic]

No to teraz powinni wszyscy by zadowoleni. Dwie bramki i bardzo dobra gra. Już 4 gole na koncie Francuza w tym sezonie. Może to i mało, ale pamiętajmy, że jego miejsce podkradł mu Tevez. Wyśmienita komunikacja z Rooneyem zapewniała nam dzisiaj wielu emocji. Ja jestem przekonany, że jeśli dostanie w tym sezonie więcej okazji do gry to nagrodzi nas kibiców kolejnymi golami.

[WoLaK]

Stojkovic napisał(a):No to teraz powinni wszyscy by zadowoleni. Dwie bramki i bardzo dobra gra. Już 4 gole na koncie Francuza w tym sezonie. Może to i mało, ale pamiętajmy, że jego miejsce podkradł mu Tevez. Wyśmienita komunikacja z Rooneyem zapewniała nam dzisiaj wielu emocji. Ja jestem przekonany, że jeśli dostanie w tym sezonie więcej okazji do gry to nagrodzi nas kibiców kolejnymi golami.

Racja.Ważne,że Louis wraca do gry w dobrym stylu.To doda mu pewności siebie i wiary,że może walczyć o miejsce w pierwszym składzie.Oby tylko znowu nie odnowiła się żadna kontuzja.

[Kuba_^^]

Dobry występ Sahy może bardzo cieszyć, oczywiście rywal nie był wymagający, jednak takie mecze pozwalają na możliwość odblokowania się i strzelenia jakiś bramek. Louis wykorzystał szansę, którą dał mu Ferguson i popisał się dwom bramkami. Zobaczymy, co w następnych meczach, czy będzie dostawał szansę gry od pierwszych minut

[Stojkovic]

Kuba_^^ napisał(a):czy będzie dostawał szansę gry od pierwszych minut

Ja raczej stawiałbym na to, że Saha będzie grał w końcówkach w tym sezonie, lub meczach ze słabszym przeciwnikiem. SAf za dużą kasę na Teveza wydał, żeby teraz Sahę w jego miejsce wsadzac. Luis musi liczyc na słabą dyspozycjię Teveza lub jego kontuzję.

[Skull]

Stojkovic napisał(a):SAf za dużą kasę na Teveza wydał, żeby teraz Sahę w jego miejsce wsadzac

Wątpie :wink: Tu nie chodzi o kase ,a raczej o to kto jest w lepszej formie,na chwile obecną Tevez ma pewne miejsce w składzie,ale może byc tak ze znowu zacznie grac słabo,a gdy Saha rozwinie skrzydła to może wskoczyc do pierwszego składu.

Stojkovic napisał(a):Luis musi liczyc na słabą dyspozycjię Teveza lub jego kontuzję

Dzisiaj akurat nie dostał szansy dzieki czynnikom które wymieniles, Carlos miał po prostu dzien wolnego :wink:
No ale narazie tak bedzie ,że Luis bedzie tylko zmiennikiem. Alex chce budowac druzyne na przyszlosc,zgrywac ich,a Saha i jego częste kontuzje raczej nie pasują do planów :roll: Więc pierwsze skrzypce beda odgrywac Rooney&Tevez a Saha bedzie super rezerwowym i takim zmiennikiem w przypadku słabszej dyspozycji kolegów,zawieszen czy napiętego terminarzu.

[zaga92]

Kuba_^^ napisał(a):czy będzie dostawał szansę gry od pierwszych minut

Uwazam jak Stojko, czyli koncowki. I oczywiscie jak bedziemy mieli slabszego przeciwnika i SAF bedzie chcial dac odpoczac Tevezowi i Roo to Saha na pewno dobrze ich zastapi jak chocby wczoraj.

[Stojkovic]

Skull napisał(a):Wątpie Tu nie chodzi o kase ,a raczej o to kto jest w lepszej formie,

Na początku sezonu raczej Tevez formą nie błyszczał. Luis za to gdy się pojawia na boisku był groźny. Potem Tev złapał formę i zaczął strzela dlatego Saha siedzi teraz na ławie.

[Pejter]

Stojkovic napisał(a):Na początku sezonu raczej Tevez formą nie błyszczał.

I wtedy miał wejść za niego któryś z kontuzjowanych - Rooney albo Saha, tak?

Stojkovic napisał(a):Luis za to gdy się pojawia na boisku był groźny.

Strzelił wtedy dwie bramki, w tym jedną z karnego chyba, a poza tym to grał słabo. Dobry mecz miał chyba wtedy tylko jeden, a później znowu jakaś kontuzja się przypałętała i dopiero teraz zaczyna odzyskiwać formę z poprzedniego sezonu.

Stojkovic napisał(a):Potem Tev złapał formę i zaczął strzela dlatego Saha siedzi teraz na ławie.

I jaki to ma związek z kasą na niego wydaną?

[Wojtek3]

Oj wiedzialem ze zaczna sie konwersacje na temat Sahy i jego powrotu do skladu Wiec wyjasnie ta ' ciezka ' sytuacje. Byl Boxing Days i podstawowi gracze UNITED dostali wolne albo byli oszczedzani. Wszedl Saha ktory juz dawno wyleczyl kontuzje i chce znowu cos strzelic. Wykorzystal swoj wystep w 100 % i cieszy to. Mam nadzieje, ze w nastepnym meczu tez pokaze klase. Jednak do wygryzienia Tevez'a ze skladu daleka droga. I prosze nie podawajcie tu przykladu wygryzenia Sahy ze skladu Ruud'a bo tylko duma i brak cierpliwosci spowodowala, ze Holender odszedl z OT, daje sobie glowe uciac, ze w nastepnych 4 - 7 meczach z tamtego sezonu Saha pokazal by ta swoja druga strone gry. Anyway, Tevez ma zapewnione miejsce w skladzie i nie zanosi sie by zostal zmieniony. Nie podawajcie tez przykladu gry w skladzie Rooney'a bo on ciagle szuka goli po kontuzji.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Oj wiedzialem

Wojtek3 napisał(a):Wiec wyjasnie

Wojtek3 napisał(a):nie podawajcie

Wojtek3 napisał(a):Nie podawajcie tez

Ty wszystko wyjaśnisz a my mamy byc cicho? :lol:
Co Ty ,jakims asystentem Fergusona jestes? :lol:

Tevez jest pewniakiem w skladzie to prawda,ale jesli Saha wroci do formy i bedzie gral chocby tak jak wczoraj to bedzie coraz czesciej dostawal szanse w koncowkach, a moze nawet cos wiecej (Alex bardzo go chwalil po wczorajszym meczu i obiecywal ze Luis dostanie szanse) Miejmy nadzieje że kontuzje juz go nie bedą nekac :roll:

[Wojtek3]

Smiejesz sie, a po meczu z Sunderlandem prorokowales jego powrot, wiec wyjasniam, zeby luzowac, bo partnerem Rooney'a jest Tevez nie Saha, sa swieta i tylko dlatego gra ( i kazdy dobrze wie, zeby Saha wrocil do skladu, musial dzialac cuda przez nastepne 3 mecze, o to bedzie ciezko ). Wiem, ze jest szansa na powrot do skladu, ale przy obecnej formie Tevy i Roo sa bardzo bliskie wiecie czemu

[Stojkovic]

Pejter napisał(a):I wtedy miał wejść za niego któryś z kontuzjowanych - Rooney albo Saha, tak?

Miał wtedy wejs Sir Alex :lol: Czytaj uważnie i nie między wersami...

Cytat:Strzelił wtedy dwie bramki, w tym jedną z karnego chyba, a poza tym to grał słabo.

Słabo? Słabo to grał Tevez, a ciekawe jak ty byś grał, gdybyś mógł wejś na 15 - 20 końcowych minut i miał pokaza wszystko co potrafisz. Wczoraj zagrał pełne 90 minut i pokazał ze potrafi gra bardzo dobrze, jeśli da mu się odpowiedni czas na grę.

Skull napisał(a):Alex bardzo go chwalil po wczorajszym meczu i obiecywal ze Luis dostanie szanse

No właśnie, wiec chyba Alex wie co mówi.

[Pejter]

Stojkovic napisał(a):Czytaj uważnie i nie między wersami...

Czytam uważnie i nie między wersami. Początek sezonu, kiedy Tevez grał słabiej niż się większość spodziewała to okres, w którym ani Saha ani Rooney nie byli zdolni do gry.
Kiedy Saha strzelał te swoje bramki, Tevez już zaczynał grać dużo lepiej i wprowadzał się do zespołu.

Stojkovic napisał(a):Słabo? Słabo to grał Tevez, a ciekawe jak ty byś grał, gdybyś mógł wejś na 15 - 20 końcowych minut i miał pokaza wszystko co potrafisz.

Był groźny, ale grał słabo. Tak samo Tevez w pierwszych meczach sezonu. Klasowy zawodnik zawsze jest groźny, nawet w słabej formie.

Stojkovic napisał(a):Wczoraj zagrał pełne 90 minut i pokazał ze potrafi gra bardzo dobrze, jeśli da mu się odpowiedni czas na grę.

Przecież mu tego nie odmawiam. Zagrał bardzo dobrze, ale to nie oznacza, że wtedy nie grał słabo.

[Wojtek3]

Stojkovic napisał(a):Słabo? Słabo to grał Tevez, a ciekawe jak ty byś grał, gdybyś mógł wejś na 15 - 20 końcowych minut i miał pokaza wszystko co potrafisz. Wczoraj zagrał pełne 90 minut i pokazał ze potrafi gra bardzo dobrze, jeśli da mu się odpowiedni czas na grę.

Tevez nie gral slabo, ogladaj mecze Stojko.

Stojkovic napisał(a):No właśnie, wiec chyba Alex wie co mówi.

Znasz historie gier Sahy w UNITED i komenatrzy SAF'a na jego temat. Po kazdym jego strzelonym golu dla UNITED padaly slowa, swietny Saha, takiego oczekujemy. 2 dni pozniej kontuzja. I tak w kolko, nawet jak teraz utrzyma swoja forme, i pewnie ja utrzyma, to zlapie kontuzje. Jesli jej nie zlapie, to Tevez bedzie musial poleciec forma w dol, co jest mozliwe, ale nie oszukujmy sie. Tevez wygryzc od tak nie wygryzie