Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wasze ulubione filmy i seriale
Danny93 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 540
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #421
 
A ja ostatnio słyszałem jak jedna dziewczyna gadała przez telefon do drugiej że idzie do kina na "Seks w wielkim mieście",niestety Maćku takie przygłupawe,stojące na niskim poziomie filmy w dzisiejszych czasach ogląda młodzież,oczywiście nie wszyscy ale większość.

CONCILIO ET LABORE
22-06-2008 23:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
woyteq Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 320
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #422
 
Dzien bez meczu akurat , chetnie zobaczylbym film Tato z okazji dzisiejszego dnia. Jakos tak mam sentyment do tego filmu. Wg mnie na pewno najlepsza rola Lindy.

Nie spróbujesz tego to sie o tym nie przekonasz.Prawda le¿y na ulicy nie w sieci na jakich¶ forach,leszcze dostaj± kurwicy szczekaj± zamkniêci w domach.
Do odbiorców prawdziwych na stadionach dozoba
23-06-2008 18:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Maciek Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,276
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #423
 
A ja to bym obejrzał "Kroniki portowe"... z okaaazjii... przywrócenia Porto do LM (teraz przeczytałem post kogoś na forum) heh. Świetny film, widziałem go tylko raz. Niezwykły klimat, świetne role aktorskie (wiadomo...), fabuła także nawiązuje w pewnym aspekcie do dzisiejszego dnia (żona ku**a! jeśli dobrze pamiętam, na dodatek zginęła) także to byłoby coś jak dla mnie, a i wy niektórzy łachudry od kiczu w kinie zobaczylibyście coś porządnego
23-06-2008 21:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Danny93 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 540
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #424
 
A ja bym sobie sobaczył,eeeee,hm "Miś Uszatek-Okrycie na zimę"z okazji tego że eeeee,hm wczoraj się lato zaczęło :mrgreen:

CONCILIO ET LABORE
23-06-2008 22:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Red Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 591
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #425
 
Ja ostatnio ogladalem film "The Man From Earth", nie wiem czy ktos wczesniej o nim wspominał - grupa przyjaciół profesorów z uczelni spotyka sie na pożegnalnej imprezie prof Oldmana, szybko okazuje sie, że ma on tak naprawde 14000 lat, a każdy profesor zadaje mu pytania związane ze swoją własną specjalizacją, każdy przedstawia inny punkt widzenia, swietny film

We'll never die beacause we're UNITED !! [Obrazek: rpn.gif]
29-06-2008 11:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Fred The Red Offline
Member
***

Liczba postów: 226
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #426
 
Maciek napisał(a):a tak poza tym słyszałeś już Journey - Don't stop believing?


Ahaaaa :lol: Dopiero teraz usłyszałem :wink: Nie wiedziałem o co Ci wtedy chodziło :wink: Tak, zakończyła się już moja przygoda z Sopranos. Trochę się porobiło. Ostatni sezon przewrócił kompletnie do góry nogami moje podejrzenia co do tego jak to się zakończy 8) Szkoda, że tak się skończyło ale dobrze, że chciaż nie było widać krwi bo tego bym już nie przeżył. Serial jako całość bardzo mi się spodobał. Najchętniej to oglądałbym wszystkie odcinki po kolei jeden za drugim. Wciąga jak cholera, i dobrze! Bardzo się zżyłem z bohaterami, a jak Chrissy umierał to żem nie wytrzymał po prostu :cry: Sporo zabawnych sytuacji, dialogi, sny - humor przypadł mi do gustu :wink:

Serial na medal :!:

ЯЗPЦБLIК ФF MДИCЦИIД
01-07-2008 21:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Maciek Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,276
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #427
 
Jedzenie krążków cebulowych nie wymaga rozlewu krwi, spokojnie. Nadinterpretacja zła rzecz, a już najgrosza to wyciąganie pochopnych wniosków z nadinterpretacji i przyjmowanie ich za pewnik 8)
01-07-2008 21:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Fred The Red Offline
Member
***

Liczba postów: 226
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #428
 
Wierzysz, że on jeszcze gdzieś tam jest? Może go wysłali na wyspę gdzie Elvis wciąż żyje :wink: Czytałem nawet w internecieć różne felietony na blogach o tym zakończeniu :wink: David Chese mówił, że wszystko jest tam zawarte w całej VI serii. Przygotowanie zakończenia zabrało mu 2 lata. Trochę się zabawił z widzami, ale chyba się opłaciło i można je uznać jako jedno z najlepszych w historii.

ЯЗPЦБLIК ФF MДИCЦИIД
01-07-2008 21:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
WoLaK Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,486
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #429
 
Ostatnio natknąłem się na serial ( czy coś podobnego) pt. Sąd rodzinny.Po prostu to jest lepsze niż jakaś dobra komedia. Lepsze aktorstwo to chyba w pornosach jest ...

A wczoraj wieczorem oglądałem polski film pt. Komornik. Film pokazuje pewnego komornika, który jest perfekcjonistą i wzorowo wykonuje swoje obowiązki, czyli kawał skurwysyna z niego. Jednak pod wpływem pewnych wydarzeń zauważa do czego doprowadza i się "nawraca". Bardzo polecam.

[Obrazek: sorryvk6.gif]
02-07-2008 10:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #430
 
A ja oglądałem Skazany na bluesa wiadomo o kim. Film choć trochę przybliża historię Riedla z Dżemu. Polecam, choć Jolanta Fraszyńska (40 lat) w roli uczennicy (licealistki chyba) to trochę przegięcie, mimo że na starą nie wygląda. No i trochę głupie było to, że część bohaterów mówiła gwarą, a część czysto po polsku lub językiem "mieszanym" (trochę gwary, trochę polszczyzny), mimo że pochodzili z tego samego środowiska, a nawet byli z jednej rodziny. No ale nie to jest w tym filmie najważniejsze.
02-07-2008 11:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Skull Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,905
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #431
 
A ja właśnie obejrzałem "Lejdis" ,typowo babski film ,całe życie kobiet ,ale texty to mnie czasem rozpier**lały :lol: Dobra obsada ,dobry humor ,napewno nie jest to jedna z tych extra polskich komedii do ktorych sie przywyczyailismy,ale "z drugiej strony" warto to zobaczyc.
02-07-2008 12:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Maciek Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,276
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #432
 
Pejter napisał(a):No i trochę głupie było to, że część bohaterów mówiła gwarą, a część czysto po polsku lub językiem "mieszanym" (trochę gwary, trochę polszczyzny), mimo że pochodzili z tego samego środowiska, a nawet byli z jednej rodziny
Wyobraź sobie że to całkiem normalne, a nie głupie, w przeciewieństwie do tego co napisałeś :lol:
02-07-2008 12:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #433
 
Wyobraź sobie, że akurat mieszkam na takim terenie gdzie część ludzi mówi "tak", a część "tak" i wiem o co ci chodzi.

Tyle że strasznie sztucznie w tym filmie to wyglądało i dlatego było głupie - mówienie po polsku i wstawienie tak sobie kilku słów/zdania po śląsku do swojej wypowiedzi i to w dodatku w wypowiedziane w bardzo karkołomny sposób. Mówienie czysto po polsku, nawet jeśli tylko matka mówi po śląsku, też się rzadko zdarza, choć przyznaję, że są takie przypadki. Więc albo nie oglądałeś albo podczas oglądania filmu nie zwróciłeś na to uwagi i nie zrozumiałeś co miałem na myśli.
02-07-2008 13:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Maciek Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,276
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #434
 
Byłem na pokazie przedpremierowym tego filmu co zresztą na innym forum kiedyś opisałem, a to o czym piszesz nadal uważam za całkowicie normalne i często spotykane, niestety
02-07-2008 22:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Danny93 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 540
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #435
 
Ja dzisiaj oglądałem Drogę do San Diego.Główny bohater Tati Benitez(Ignacio Benitez)jest fanem futbolu i podobnie jak wielu Argentyńczyków ubóstwia Diego Armando Maradonę.Po narodzinach trzeciego dziecka mężczyzna traci pracę w tartaku i zarabia pomagając staremu rzeźbiarzowi.Pewnego razu Tati szedł przez las i zauważył korzeń,który przypominał Maradonę,kiedy usłyszał że Diego trafił do szpitala uznał że znalezisko musi osobiście przekazać do muzeum legendy Boca Juniors.Więc z 200 peso wyrusza w podróż pełną przygód,która kończy się Happy Endem.

W sumie, fajny film Smile

CONCILIO ET LABORE
02-07-2008 23:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 37 gości