Reprezentacja Polski

[radzio]

Donu napisał(a):

sebos_krk napisał(a):Trzeba znać miejsce w szeregu. Leo wykonuje fantastyczną pracę i może być teraz tylko lepiej. Ale pewnego poziomu obecni piłkarze na pewno nie przeskoczą.

No, masz rację, dzięki niemu awansowaliśmy oraz zaczęliśmy wygrywać. Ale może wskoczą na wyższa półkę i dzięki temu wyjdziemy z grupy, oby tak.

Wyjście z grupy na Euro 2008 to jest raczej szczyt naszych możliwości. Myślę, że jak mamy gdzieś zajść dalej to tylko w Euro 2012... 4 lata to sporo czasu i nie musimy przejmować się kwalifikacjami :-). Ale z pustego Leo nie naleje, potrzeba talentów pokroju Ronaldo, Rooneya, Benzemy, Ferdinanda etc. żeby myśleć o sukcesie. Bo jeden Smolarek i Boruc meczu nie wygra jak np. obrona daje dupy.

[sebos_krk]

radzio napisał(a):Ale z pustego Leo nie naleje, potrzeba talentów pokroju Ronaldo, Rooneya, Benzemy, Ferdinanda

Wystarczył by taki jeden Carrick. Niedoceniany w reprezentacji Anglii, ale potrafiący rzucić dokładną piłkę na kilkadziesiąt metrów. Zagrać coś nieprzewidywalnego. Jakby w Polsce urodził się choć jeden rozgrywający z prawdziwego zdarzenia to automatycznie drużyna jest klasę wyżej. Jeden piłkarz. Od lat dobrego rozegrania najbardziej brakuje. Kogoś kto poprowadzi grę. Ja myślę, że wtedy reszta piłkarzy, którą mamy wystarczyłaby na reprezentowanie lepszego poziomu.
Tak oglądałem wczorajszy mecz i sobie myślałem jak to jest, że w Polsce nie ma kto się za to zabrać.

[radzio]

sebos_krk napisał(a):Wystarczył by taki jeden Carrick. Niedoceniany w reprezentacji Anglii, ale potrafiący rzucić dokładną piłkę na kilkadziesiąt metrów.

Co ciekawe ja też go nie wymieniłem w moim szybkim zestawieniu. Coś w tym jest.

sebos_krk napisał(a):Jeden piłkarz. Od lat dobrego rozegrania najbardziej brakuje. Kogoś kto poprowadzi grę. Ja myślę, że wtedy reszta piłkarzy, którą mamy wystarczyłaby na reprezentowanie lepszego poziomu.

Ciężko się nie zgodzić :-), ale u nas to kształcenie piłkarzy ssie... i to jest problem ;/

[Donu]

sebos_krk napisał(a):Jakby w Polsce urodził się choć jeden rozgrywający z prawdziwego zdarzenia to automatycznie drużyna jest klasę wyżej. Jeden piłkarz. Od lat dobrego rozegrania najbardziej brakuje. Kogoś kto poprowadzi grę. Ja myślę, że wtedy reszta piłkarzy, którą mamy wystarczyłaby na reprezentowanie lepszego poziomu.

Przesadzacie! Nie mamy aż takich słabych piłkarzy

sebos_krk napisał(a):Wystarczył by taki jeden Carrick. Niedoceniany w reprezentacji Anglii, ale potrafiący rzucić dokładną piłkę na kilkadziesiąt metrów. Zagrać coś nieprzewidywalnego.

Są u nas tacy zawodnicy: Łobodziński, Błaszczykowski, Lewandowski, Krzynówek

[sebos_krk]

Donu napisał(a):Są u nas tacy zawodnicy: Łobodziński, Błaszczykowski, Lewandowski, Krzynówek

Ja pamiętam tylko dwóch:
Piotr Nowak, Leszek Pisz. Nie mówię o przeszłości, bo Deyna to inna półka. A Ci co wymieniłeś są dobrzy, ale co najwyżej na polską ligę. Nie przeskoczą pewnego poziomu.

[Donu]

sebos_krk napisał(a):A Ci co wymieniłeś są dobrzy, ale co najwyżej na polską ligę. Nie przeskoczą pewnego poziomu.

Napisałeś wcześniej, że nie mamy dobrych rozgrywających. A zawodnicy których wymieniłem są w tym dobrzy, a Carrick jest w tym bardzo dobry!

[sebos_krk]

Donu napisał(a):Napisałeś wcześniej, że nie mamy dobrych rozgrywających. A zawodnicy których wymieniłem są w tym dobrzy, a Carrick jest w tym bardzo dobry!

Zawodnicy, których wymieniłeś są dobrzy na polską ligę. A to jeszcze nie jest powód do dumy. My potrzebujemy, żeby się w końcu urodził rozgrywający z prawdziwego zdarzenia, który będzie odgrywał kluczową rolę w jakimś mocnym zespole europejskim.

[Oskar]

Pewnie wielu mnie zmiesza z błotem za to co powiem, ale ... nie przepadam za "wielkim Leo".
Wszyscy tak go wychwalają pod niebiosa, a na razie to on wiele nie osiągnął. Awans do ME, patrząc na to jakich mieliśmy rywal i w jak słabej oni wszyscy byli formie (nie licząc Portugalii, która także często zawodziła) każdy, mający pojęcie o piłce trener by osiągnął.
O tym jak bardzo "boski i fantastyczny" jest Leo dowiemy się tak na prawdę podczas Mistrzostw w Austrii i Szwajcarii.
Dodam, też że strasznie wkurza mnie niesłowność szkoleniowca naszej reprezentacji i notoryczne pomijanie tak dobrych zawodników jak Jeleń, Malarz czy Wichniarek, a powoływanie drewnianego i niesamowicie słabego ostatnio Żurawskiego, który nic ale to nic nie pokazuje.

[ewelinka937]

Historyczny awans na Euro wywalczony, pochwały i zachwyty się posypały w kierunku Leo, ale teraz trzeba się skupić na samym turnieju, żeby znów nie było kompromitacji. Mnie osobiście najbardziej denerwuje sprawa bramkarzy. O ile mi wiadomo na Euro pojadą piłkarze, którzy regularnie grają w swoich klubach. Dlaczego więc częściej powoływany jest Fabiański, który jest trzecim bramkarzem Arsenalu, a nie Kuszczak, który nie raz godnie zastępował VDS w bramce Manchesteru? Wystarczy spojrzeć chociażby na ilość występów obu zawodników w tegorocznej LM. Statystyki mówią same za siebie. Kiedy w końcu myślałam, że to się zmieni wraz z powołaniem Tomka na mecz z USA, szybko się rozczarowałam. Całe spotkanie rozegrał Boruc, a Kuszczak mógł sobie co najwyżej obejrzeć porażkę Polaków z ławki rezerwowych. Kolejny raz nie dostał swojej szansy, przyjechał do Polski na darmo. Przestałam już wierzyć, że coś się w tej sprawie zmieni. Wszystko wyjdzie w praniu - a dokładnie na Euro za dwa miesiące.

[Miko]

Oskar napisał(a):jakich mieliśmy rywal i w jak słabej oni wszyscy byli formie (nie licząc Portugalii, która także często zawodziła) każdy, mający pojęcie o piłce trener by osiągnął.

Nie zgodzę się, to Finlandia pokonała nas 3-1, z Serbią też mocno się męczyliśmy, a z tą niby ciężką Portugalią ugraliśmy aż 4 punkty

Oskar napisał(a):Dodam, też że strasznie wkurza mnie niesłowność szkoleniowca naszej reprezentacji i notoryczne pomijanie tak dobrych zawodników jak Jeleń, Malarz czy Wichniarek, a powoływanie drewnianego i niesamowicie słabego ostatnio Żurawskiego, który nic ale to nic nie pokazuje.

Malarz - Szczerze, mamy Boruca, Kuszczaka i Fabiańskiego. A zamiast Malarza chętnie widziałbym Przyrowskiego. Wichniarek nie strzela, a Żurawski się odblokował oraz zaliczył kilka asyst.

[dende]

Miko napisał(a):Żurawski się odblokował oraz zaliczył kilka asyst.

w lidze greckiej, z zespołami z dolnej części tabeli, no ale dobra

Miko napisał(a):Wichniarek nie strzela

Ale przynajmniej gra, bo Żuraw jeszcze za czasów kiedy bronił barww Celtiku nawet nie grał a dostawał szanse od LB, a jak już jakimś cudem pojawił się na boisku to na 5 minut.

[Miko]

dende napisał(a):w lidze greckiej, z zespołami z dolnej części tabeli, no ale dobra

A w Celticu gdyby zaczął strzelać to z kim ?! Moim zdaniem liga grecka to wyższy poziom od szkockiej. W Larissie ma status gwiazdy, szybko zaskarbił sobie serca kibiców po po pierwszym meczu przeciwko AEK Ateny. Z pewnością odżuje tu, oby tylko zaprezentował się lepiej na ME niż poprzednio w 06' w Niemczech.

dende napisał(a):Ale przynajmniej gra, bo Żuraw jeszcze za czasów kiedy bronił barww Celtiku nawet nie grał a dostawał szanse od LB, a jak już jakimś cudem pojawił się na boisku to na 5 minut.

Żurawski miał wielkie problemy w Celticu, tego nikt się nie spodziewał, że po tak bardzo dobrym pierwszym sezonie w barwach w "The Boys" nagle starci miejsce chociażby na rezerwie. Leo ceni Żurawskiego jako człowieka, i z pewnością liczy na jego zdolności przywódcze.

[Oskar]

Wichniarek na początku sezonu był w rewelacyjnej formie i przez jakiś czas był w czołówce najlepszych strzelców Bundesligi a jednak powołania się nie doczekał, a gdy zaczął częściej siadać na ławce i rzadko trafiał do siatki to Leo raczył wysłać mu zaproszenie na mecz reprezentacji :roll:

[Donu]

dende napisał(a):w lidze greckiej, z zespołami z dolnej części tabeli, no ale dobra

Szczerze powiem, że spadłem z krzesła. Nie oceniaj naszego kapitana po meczach towarzyskich Polski i ligowych w Grecji! Gdzie ma grać? Strzela gole w Larissie bo do Barcelony go nie wezmą, powinieneś się cieszyć, że w ogóle coś strzela. nie grał w Celticu, tylko siedział na ławie, ale to wina trenera Gordona Strachana bowiem gdy zawodnik nie strzela przez kilka meczów, nie można dać go na ławkę! Miał kilka nie udanych spotkań, a może po 6 czy 7 by się odblokował i zdobył hat-tricka.

Miko napisał(a):Malarz - Szczerze, mamy Boruca, Kuszczaka i Fabiańskiego. A zamiast Malarza chętnie widziałbym Przyrowskiego. Wichniarek nie strzela, a Żurawski się odblokował oraz zaliczył kilka asyst.

Zgadzam się z tobą w 100%, po co nam jeszcze Malarz skoro mamy Boruca, Kuszczaka, Fabiańskiego!
Malarz gra w Greckiej lidze, a zdaniem kolegi to słaba liga!

[dende]

Miko napisał(a):Moim zdaniem liga grecka to wyższy poziom od szkockiej

A moim zdaniem liga szkocka jest lepsza. Celtic wyszedł z grupy (wygrywając z Milanem) z Barceloną zagrali dobre mecze, Rangersi nadal występują w P uefa, eliminując wcześniej nie byle kogo bo sam Werdrer Brema
A o jakimkolwiek zespole z ligi greckej ani widu, ani słychu w europejskich pucharach.

Miko napisał(a):Leo ceni Żurawskiego jako człowieka, i z pewnością liczy na jego zdolności przywódcze.

w tym wypadku się z tobą zgodze

Donu napisał(a):nie grał w Celticu, tylko siedział na ławie, ale to wina trenera Gordona Strachana

:shock:
niby dlaczego to wina Gordona Strachana? kiedy zawodnik nie jest w formie to jego miejsce jest na ławce lub trybunach.

Donu napisał(a):gdy zawodnik nie strzela przez kilka meczów, nie można dać go na ławkę!

... tylko ma w kolejnych meczach grać w podstawowym i dalej nic nie strzelać, a jego koledzy, którzy są w świetnej formie mają siedzieć, ponieważ on nie potrafi pokonać bramkarza.spoko.