Dimitar Berbatov

[Foster]

Koniec tej jakże ciekawej dyskusji!

[branka]

Tak odchodząć od dyskusji o literkach - ile pauzować bedzie Berba(ha, i problem pisowni z głowy)?? Są jakieś newsy co z nim? Na rewanz w Porto nie ma szans by wrócił?

[McLaren]

matys napisał(a):Też mnie to wkurza, tak samo jak spolszczanie zagranicznych nazw klubów. W każdym razie poprawiłem nazwę tematu.

Dimitar Berbatov to niepoprawna forma w Polsce.

pan_opticum napisał(a):Pamiętajcie: Arshavin, NIE Arszawin. Tak jest bardziej poprawniej.

Pod jakim względem?

Polecam encyklopedie językowe. Przyszła mi kiedyś fajna z Wyborczej, poruszająca m.in. tę sprawę.

Czy jest jakiś większy autorytet językowy od prof. Miodka w tym kraju? Przynajmniej w moim odczuciu nie, a jeśli znajdziecie lepszego kandydata, dajcie znać. Choć nie ma wątpliwości, że on bzdur publicznie nie wypisuje. Na ten temat odpowiadał już niegdyś wyczerpująco i szczegółowo. I tym samym jesteście w błędzie.

Felieton.

Tu chodzi tylko i wyłącznie o transkrypcję cyrylicy w różnych językach... Ja tam postuluję o zmianę nazwy tematu, bo jest błędna.

branka napisał(a):Tak odchodząć od dyskusji o literkach - ile pauzować bedzie Berba(ha, i problem pisowni z głowy)?? Są jakieś newsy co z nim? Na rewanz w Porto nie ma szans by wrócił?

Szanse są nikłe. Na 99% nie będzie zdolny do gry z Porto, gdyż uraz wyłączy go z gry na jeszcze ponad tydzień.

[panopticum]

McLaren napisał(a):Pod jakim względem?

No jaja sobie robiłem. A z wybitnych językoznawców jest jeszcze profesor Bralczyk.

branka napisał(a):Tak odchodząć od dyskusji o literkach - ile pauzować bedzie Berba

Do 19 kwietnia. Wiadomo, to nie matematyka i może wrócić wcześniej. Albo, jak to zwykle bywa, później.

[Tomek91]

Dostało się ostatnio Berbatowowi za ostatnie kilka spotkań, a ten karny sprawił chyba, że pompowany od jakiegoś czasu balonik pod tytułem "przydatność Berbatowa ostatnimi czasy" pękł

Cytat:- Berbatow był kompletną katastrofą - powiedział "The Doc" dla BBC. - Gdyby to zależało ode mnie, wyrzuciłbym go kilka miesięcy temu.

- Ten gość mógłby doznać kontuzji na samą myśl o sporcie! Jest niesamowicie oschły i nie wydaje się być zainteresowany w ogóle futbolem.

- Powinien przyjrzeć się Tevezowi i podziwiać, jak ten za każdym razem walczy by odzyskać piłkę - kontynuował Docherty. - Jestem pewien, że ktoś chciałby go kupić w lecie, a United powinni przyjąć z otwartymi rękoma każdego, kto złożyłby ofertę w granicach £30 milionów.

Docherty stwierdził, że nowa sensacja Manchesteru United Federico Macheda już jest lepszy od Berbatowa.

- Chłopak ma zaledwie 17 lat, lecz już wydaje się być z 10 razy lepszym piłkarzem od Berbatowa - zakończył menadżer Czerwonych Diabłów z lat 1972-77.

MEN o ostanim spotkaniu:

Cytat:Dymitar Berbatow (za Machedę 91’) – Dobrym rozwiązaniem było oszczędzanie go na dogrywkę. Kilka mądrych zagrań nie odmieniło jednak gry. Żenujący rzut karny. Ocena: 5.

No cóż, ostatnimi czasy Bułgar faktycznie nie zachwyca. Albo kontuzja, albo słaba gra, ale krytyka ze strony Docherty'ego moim zdaniem jest przesadzona.

[mucha]

Docherty trochę się ośmiesza. Jego wypowiedź przypomina mi wypowiedź jakiegoś debila, dla którego fakt, że Tevez biega więcej oznacza, że jest lepszy od Berbatova.

Ja po pół roku spędzonego w United przez Bułgara, bez wahania stwierdzam, że transfer jest przepłacony. Piłkarz za 30 mln powinien robić ogromną różnicę, dawać choćby 50% tego co Ronaldo. Niestety gra Bułgara pozostawia wiele do życzenia. Niby uciułał te 13 bramek, ale większość w meczach ze słabeuszami. Do tego ta postawa podczas spotkań... A wczorajszy rzut karny - chyba w życiu nie widziałem gorzej uderzonego. Nie neguję umiejętności Bułgara. Jest to na pewno piłkarz dobry, ale nie oszukujmy się - 30 mln to on na pewno nie jest wart. Liczę na jakiś zryw, bo jeśli ma tak grać do końca sezonu, to najchętniej pożegnałbym się z nim w lecie.

[Lukas]

Gra Berbatova czasami rzeczywiście nie zawsze się podoba, ale taki ma styl: nie biega zawsze i wszędzie za piłką i nie walczy do upadłego, ma takie przestoje w grze i nie jest typem zawodnika który potrafi poderwać zespół do walki, ale nadrabia to niesamowitą techniką i inteligencją na boisku.
Bułgar jak na razie faktycznie nie jest jeszcze takim graczem na jakiego liczyliśmy sprowadzając go ze Spurs, ale stwierdzenie żeby go pożegnać w lecie jest wg mnie przesadą.To jest dopiero jego pierwszy sezon i ja traktowałbym go jaki taki trochę ulgowy.
Czasami się Berba nie stara wystarczająco, ale wierzę, że SAF na pewno w razie czego z nim pogada i powie na co musi zwrócić większą uwagę.
Jestem przekonany że w następnym sezonie pokaże pełnię swoich możliwości.

[mucha]

Tak: "niesamowita technika i inteligencja na boisku". Dla mnie to jest głupi stereotyp, bo naprawdę rzadko to widuję. Dużo się o tym mówi, a tak naprawdę te genialne podania można policzyć na palcach jednej ręki.

Nie chcę, żeby stał się drugim dzikusem - Tevezem, ale odrobina waleczności jest wymagana u każdego! No to jest irytujące jak on stąpa po tym boisku. Mam w dupie to, że ma inne zadania czy coś. To nie znaczy, że ma odpuszczać, bo ma od tego innych ludzi.

I powtórzę: uważam go za dobrego piłkarza, ale 30 mln to jest zdecydowanie zbyt duża suma jak za piłkarza, który nic nam nie daje. Na dzień dzisiejszy nie jest on wart 20 mln.

[michal85]

Cytat:Tak: "niesamowita technika i inteligencja na boisku". Dla mnie to jest głupi stereotyp, bo naprawdę rzadko to widuję. Dużo się o tym mówi, a tak naprawdę te genialne podania można policzyć na palcach jednej ręki

Stereotyp? Wystarczy zobaczyć mecz. Wystarczy zobaczyć przyjęcie piłki Bułgara, jak kontroluje piłkę, jak świetnie potrafi zagrać na jeden kontakt. Nie spodziewałem się, że w tym sezonie będzie gwiazdą. Więcej obiecuję sobie po następnym, ale wierzę, że w tym sezonie pokaże się jeszcze niejeden raz ze świetnej strony.

[mucha]

No dobra. Ja wiem, że on to potrafi. Tylko czy coś nam to daje? Samo przyjęcie piłki może pokazać technikę gracza, ale chodzi o korzyści. Już dawno nie widziałem, żeby Berbatow uraczył nas jakimś świetnym zagraniem. On nie robi wielkiej różnicy na boisku. Czy to jest piłkarz wart 30 mln? Na pewno nie. Jak na razie ma znikomy wpływ na nasze wyniki. Czekam na ten zryw. Jak nam nie idzie potrafi pociągnąć Ronaldo, Rooney, Giggs, potrafił to zrobić w tamtym sezonie Tevez. Można mówić, że to pierwszy sezon, trzeba mu dać czas. Ale on ma już 28 lat. W przypadku Rooneya czy Ronaldo czekanie było zrozumiałe (choć i tak mało konieczne ). Oczekiwałem zawodnika, który potrafi zrobić różnicę. Dostałem kolesia, który strzela ze słabeuszami i raz na ileś uraczy nas jakimś świetnym zagraniem. Technika, przyjęcie, kontrola, panowanie nad piłką. Ja zdaję sobie sprawę, że Bułgar to potrafi. Czekam jednak na jakieś skutki. W dodatku ta nonszalancja jest również bardzo denerwująca.

[Chudy]

Sprzedać go do City najlepiej.

[RedLucas]

No i zgadzam się z muszqiem. Ja od początku byłem przeciwny temu transferowi, to nie ten kapelusz. Jakoś od początku Bułgar mi nie pasował do 'Red Devils' no i jego gra w tym sezonie to potwierdza. Mogliśmy mieć Huntelaara, nie dość że tanszy, to widać co gra w Realu, poza tym myślę, że w United też by się sprawdził.

Obecnie, gdy tylko widzę jakieś jego gorsze zagranie Bułgara (poprzedzone wcześniejszymi) od razu mi przychodzi na myśl: "Jak mogliśmy na niego wydać 30 mln?!" No i powiedz mi teraz Foster, że ten transfer nie był przepłacony...

[michal85]

O tym przekonamy się w przeciągu kilku najbliższych lat. Jakby na to nie patrzeć to statystyki ma całkiem niezłe, a nie zapominajmy jakie miał problemy na początku sezonu. Spokojnie, dajmy mu czas. To jest piłkarz nietuzinkowy, dziwią mnie porównaniu do zwykłego rzemieślnika jakim jest Huntelaar. Jak widać Fergie woli mieć piłkarza bardziej uniwersalnego niż Holender i ja się temu nie dziwię.

[RedLucas]

A ja bym wolał mieć Huntelaara, człowieka który potrafiłby się znaleźć w polu karnym i wpakować piłkę do bramki. Niby takim człowiekiem miał być Berbatow, a wokół niego mieli 'biegać' Rooney lub Tevez. W efekcie mamy taką niedorobioną wersję wspomnianych wyżej panów. Bo Berba cofa się do gry, ale nie biega tyle co oni. Więc w sumie nie mamy, ani takiego człowieka od wykańczania akcji, ani gracza w stylu Roo lub Carlosa.

A Bułgar na Old Trafford chyba był sprowadzany jako taki sęp, który miał kończyć te wszystkie akcje. Może trochę przesadzam, no ale nie przepadam za nim i już.

[Lasq]

Jako sęp to on został wykreowany przez kibiców. W Tottenhamie również nie grał jako typowy as pola karnego więc nie sądzę, że jeśli Fergie chciałby sępa to sięgnąłby po niego.Już raczej właśnie po Huntelaara.

Moim zdaniem Bulgarowi należy dać jeszcze czas. Bo po pierwsze nie gra źle - wręcz powiedziałbym, że całkiem nieźle jak na pierwszy sezon. Fakt, że nie strzelił 50 bramek czego wielu chyba od niego oczekiwało ale nie takie zadania stawia przed nim Fergie. Myślę, że nawet jakby był w topowej formie (a nie jest, nie przeczę) to by tyle nie strzelał bo on ma całkowicie inną rolę. Po drugie Ronaldo po pierwszym sezonie też wielu chciało wyrzucać

Zupełnie nie zgodzę się ze zdaniem powyżej, że mamy "taką niedorobioną wersję" Carlosa i Roo. Ok, zgodzę się że do Ronneya Bułgarowi jeszcze brakuje (ale myślę, że w przyszłości ma szansę grać na jego poziomie) natomiast Tevez jest moim zdaniem znacznie gorszym graczem w tym sezonie. Co z tego, że więcej biega skoro nic z tego nie wynika. To Berba, nie Tevez jest drugim w lidze pod względem asyst (ex aequo z 2 piłkarzami) zawodnikiem, ze stratą jednej asysty do liderującego Robina van Persie. Dodatkowo moim zdaniem Berba w środku pola stwarza więcej zagrożenia a i pod bramką pokazuje lepszą skuteczność (chociaż nie taką jak niektórzy od niego oczekiwali).

Żeby nie było niedomówień: nie jestem fanem Bułgara. Nie jest i raczej szybko się nie stanie moim ulubionym piłkarzem. Po prostu wiem co widzę. A widzę, że Berbatov w ofensywie radzi sobie naprawdę dobrze jak na pierwszy sezon i całkowicie nie rozumiem czemu niektórzy chcą go wyrzucać z zespołu. A to, że nie jest takim typem zawodnika jakim chcieli go widzieć niektórzy to chyba nie jego wina?

Jeszcze dodam, że nie wiem czemu tyle osób tak bardzo chciałoby w drużynie typowego sępa. Z powodów widocznych w podpisie również chętnie zobaczyłbym Huntelaara w Manchesterze ale nie chcę go bo on kompletnie nie pasuje do tego zespołu. Pod takiego zawodnika trzeba by taktycznie przebudować cały zespół. A kto mi wytłumaczy jaki jest sens przebudowania osiągającego sukcesu zespołu? Przecież my już przynajmniej drugi sezon a może i trzeci nie gramy jednym czy dwoma nominalnymi napastnikami. Zaryzykowałbym bardziej stwierdzenie, że gramy 4 ofensywnymi pomocnikami, którzy przechodzą w napastników. Dodatkowo każdy z tych graczy może zarówno rozgrywać akcje, prowadzić rajdy skrzydłem jak i strzelać bramki. I w zależności od sytuacji na boisku Ci zawodnicy się tymi zadaniami wymieniają co dezorientuje obronę przeciwnika. To jest właśnie piękne a nie tępe wrzucanie na jednego zawodnika. W dodatku w Manchesterze (i nie tylko bo podobnie gra przecież w tym sezonie Barca) jak widać po wynikach znacznie skuteczniejsze.