CL: FC Barcelona 2-0 Manchester United (27.05.2009)

[truered]

Francuz z Anglikami. Myślę, że po tym jak brał udział finale Pucharu Europy przeciwko LFC na Heysel, to nigdy nie będzie wspierał angielskich drużyn.

[Tomek91]

Cytat:"W tej chwili to Ronaldo jest nr 1" - powiedział Touré dla News of the World.

"On ma wielką moc. Jest strasznie szybki z piłką przy nodze i dodatkowo bardzo dobrze gra w powietrzu." - tłumaczy reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej.

Touré stwierdził ponadto, że najlepszym piłkarzem na świecie, będzie ten zawodnik, który razem ze swoją drużyną wzniesie w górę, najważniejsze klubowe trofeum w Europie.

"Jeśli Messi pomoże nam w wygraniu Ligi Mistrzów, będzie wtedy najlepszym piłkarzem na świecie."

Trochę wazeliny pod adresem Ronaldo i rzeczy teoretycznie oczywistej, że kluczowy gracz zwycięzcy LM będzie głównym faworytem do złotej piłki i będzie nazywany najlepszym piłkarzem globu

Hm, powoli zaczynam się wczuwać w środowe spotkanie i żałuję niezmiernie, że będę musiał je jedynie obejrzeć w domowym zaciszu, a nie w jakimś klubie

Cytat:"Musi być ostrożny" - stwierdził gracz "The Reds".

"Obserwować cały lot piłki, ponieważ nie wiadomo aż do ostatniej chwili, w który róg poleci piłka."

"Rzuty wolne są silną bronią Ronaldo. Już nie raz się o tym przekonałem" - zakończył Reina

I trochę oczywistych oczywistości dla Valdesa od Reiny

[ryba]

Szkoda, że przede wszystkim finał ligi mistrzów kojarzony jest z walki pomiędzy Ronaldo, a Messim. To jest taki chwyt, żeby zaciekawić widzów. Teraz liczy się tylko kasa ... Będą ze sobą grały dwie drużyny, a nie dwóch piłkarzy. Jeżeli już tak musi być to, wolałbym w miejsce Ronaldo np. Rooneya

[Rafcio]

To chyba oczywiste, że skoro zmierzą się drużyny dwóch bez wątpienia ostatnio najlepszych zawodników świata, to ten pojedynek będzie poniekąd kojarzony jako ich bezpośrednia walka

Ja się tam już doczekać tego meczu nie moge

[truered]

Lizanie po dupach, zobaczymy jak będą sobie radzili boczni obrońcy. Jak Evra zagra jak z Arsenalem to Messi sobie nie pogra, za to jak Pique lub Puyol zagrają jak z Realem to Ron tez niewiele może. W kupie siła i na tym opieram moje nadzieje. Jeśli Rooney i Evra dadzą z siebie wszystko na lewej stronie, Vida i Ferdinand unikną głupich błędów, Parka i Ołszeja nie obleci sraka to będzie dobrze. Ale to tylko nadzieje... Dżizas jaki stres...

[matys]

Busacca to referee Rome final

Cytat:Swiss referee Massimo Busacca has been chosen by the UEFA Referees Committee to take charge of the UEFA Champions League final between FC Barcelona and Manchester United FC at the Stadio Olimpico in Rome on Wednesday.

All-Swiss team
Busacca, who is 40 and from Monte Carasso in the southern, Italian-speaking part of Switzerland, will be assisted by his fellow countrymen, assistant referees Matthias Arnet and Francesco Buragina. The fourth official will be Claudio Circhetta, also from Switzerland.

Experience
Busacca has been an international referee since 1999 and has officiated 77 UEFA matches. He has taken charge of 32 UEFA Champions League matches, six this season. Among others, he officiated at the quarter-final return leg between FC Porto and Manchester United in Porto and the knockout round return leg between Panathinaikos FC and Villarreal CF in Athens. He also refereed the 2006/07 UEFA Cup final in Glasgow between RCD Espanyol and Sevilla FC.

National-team assignments
A company director and keen skier, Busacca has also refereed various top national-team matches, including the UEFA EURO 2008 semi-final between Germany and Turkey and the 2006 FIFA World Cup Round of 16 match between Argentina and Mexico.

[Griever]

Czy ktoś z Poznania wybiera się do multikina na ten finał?

[truered]

To chyba w innym dziale.Spotkania kibiców United

[Intel]

Ja bym zagrał tak:
Van der Sar - O'Shea, Vidić, Ferdinand, Evra - Park, Carrick, Giggs - Ronaldo, Berbatow, Rooney

Ronaldo jest wyższy od Sylvinho. Jeśli O"Shea wrzuci do Ronaldo, ten wygra piłkę, odegra do Parka, wystawi się, dostanie piłkę i mamy okazję bramkową. Park i Giggs będą pełnić rolę łączników. Carrick rozdzielacza piłek. Ale jest to uniwersalne ustawienie - można Berbatowa przesunąć na pozycję ofensywnego pomocnika, rozgrywającego przed polem karnym, Ronaldo na szpicę, Giggsa do środka, Rooneya do tyłu i mamy 4-5-1.

E:
Trochę źle to napisałem. Na papierze wygląda to inaczej, a w rzeczywistości, tak, jak to rozłożyłem na czynniki pierwsze. Tylko w ataku przechodzi w 4-3-3, a nie na odwrót. A czemu tak? Wszyscy spodziewają się takiego ustawienia, jak zaproponowałeś ty, dlatego można zagrać inaczej, by zmylić Guardiolę.

[RedLucas]

Intel napisał(a):Ja bym zagrał tak:
Van der Sar - O'Shea, Vidić, Ferdinand, Evra - Park, Carrick, Giggs - Ronaldo, Berbatow, Rooney

Chyba się nieco zagalopowałeś Nie możemy tak ofensywnie zagrać przeciwko Barcelonie. Koniecznie trzeba zagęścić środek pola, czyli trzeba zagrać 5 pomocnikami. Osobiście dałbym Ronaldo do ataku, na skrzydłach Roo i Park, a w środku Anderson, Carrick i Giggs. Dlaczego? A no, dlatego że gdyby dać Ronaldo do pomocy, to nie będzie się wracał i sam Evra nie da sobie rady z Messim, a tak mamy Ronaldo, który w ważnych meczach dobrze radzi sobie w ataku, a na skrzydłach "pracusiów", którzy wesprą obrońców.

[rooney77]

Ja myślałem nad takim ustawieniem:

Van der Sar - O'Shea, Vidić, Ferdinand, Evra - Park, Scholes, Carrick, Giggs - Ronaldo, Rooney.

Wybór bramkarza jest jasny, nikt inny prócz Van der Sara nie mógłby zagrać w finale Ligi Mistrzów. Prawa strona obrony do O'Shea - zastanawiałem się troszeczkę nad Rafaelem, jednak po dłuższym namyśle stwierdziłem, że nie ma doświadczenia. Oczywiście po środku Vidić z Ferdinandem - tutaj było podobnie jak przy wyborze golkipera. Na lewej Evra.

Na prawym skrzydle Park, na lewym Giggs. Po środku angielska dwójka - Carrick i Scholes. W drugiej połowie mógłby pojawić się Anderson. Najbardziej brakuje mi Fletchera, który został zawieszony za otrzymanie czerwonej kartki w meczu z Arsenalem (półfinał, 3:1 dla United). Nad atakującymi długo się nie zastanawiałem. Ronaldo i Rooney powinni zagrać od początku.

[Lucas]

Jestem zdania, iż taki skład będzie optymalny:
VDS - O'Shea, Ferdinand, Vidic, Evra - Park, Carrick, Giggs, Rooney - Berbatov, Ronaldo. Jeśli nie Berbatov, to Anderson na środek. Dlaczego? Bo obecnie lepszego nie ma. Obrona wiadomo. W pomocy obowiązkowo Carrick i Rooney, do tego Giggs, bez którego nie wyobrażam sobie takiego meczu. Zresztą liczę bardzo na jego rożne, bo nie mam zamiaru patrzeć jak Anderson czy Rooney pierdolą co drugi korner. Dlaczego Park? Bo się już sprawdził w takim meczu. Przód raczej bez komentarza. Tevez się nie nadaje na Barcelonę.

[radzio]

http://extras.timesonline.co.uk/pdfs/sp ... avmanu.pdf - takie fajne staty przed finałem :-)

[Tomek91]

rooney77 napisał(a):na lewym Giggs. Po środku angielska dwójka - Carrick i Scholes.

Giggs z lewej? OK, ale trzeba by było się cofnąć kilka lat wstecz. Ten sezon Walijczyk spędza głównie na środku boiska, lata lecą, więc i szybkość i zwrotność już nie ta, żeby imponować rajdami na skrzydle. Scholes raczej obejrzy mecz z ławki, sam Anglik ma świadomość, że w finale nie zagra od pierwszej minuty.

Cytat:"Manager nie rozmawiał ze mną o moim udziale w finale" - powiedział Scholes dla The Mail on Sunday.

"Moja intuicja podpowiada mi, że nie zagram. Myślę, że niewielu stawia na mnie, biorąc pod uwagę, że nie zagrałem w półfinale ani derbach Manchesteru. Ale nigdy nie wiadomo, zobaczymy jak będzie."

Ja widzę to tak:

VDS
O'Shea-Rio-Vidic-Evra
Park-Anderson-Carrick-Giggs-Rooney
Ronaldo

Najbardziej niepokoję się o postawę Rio, nie wiem czy jest to na tyle dobry pomysł, żeby w takim spotkaniu stawiać na rekonwalescenta, który nie grał od ponad 2 tygodni. Nie ma porównania, że Anglik jest lepszy od Evansa jeżeli obaj są do dyspozycji i w pełnej formie, ale czy Rio jest w stanie zagrać na najwyższym poziomie bez ogrania?

[M.T.]

Rio jest na tyle profesjonalnym piłkarzem że jak wraca to w optymalnej formie Pamiętamy jak było ostatnio jak wrócił Czyścił wszystko