Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[RedLucas]

Nie ma u nas gracza odciążonego z zadań defensywnych, ponieważ w obecnej kadrze nie posiadamy gracza, który byłby prawdziwym kreatorem, a zarazem środkowego pomocnika, który nie miałby zielonego pojęcia o grze w destrukcji. Chociaż Giggsy w sumie wymiataczem w defensywie nie jest, a gdy gramy z nim w środku, to wcale to tak źle nie wygląda. Oczywiście nie mówię, że Ozil jest tak dobrze zdyscyplinowany, jak Ryan.

[Mubinio]

Cytat:Nie ma u nas gracza odciążonego z zadań defensywnych

Wg mnie tu jest właśnie problem. Jak był Ronaldo to on pełnił taką rolę, i nie muszę przypominać dubletu w sezonie 2007/2008 i mistrzostwa PL i finału CL w 2008/2009. Nie ma co dywagować, Ozil się przyda.

Dalej, dalej, portfel Fergiego, kupuj nam Oziego

[matys]

Mahamadou Diarra. Anyone? Dm za grosze.

[daniel]

W poprzednim sezonie to właśnie zazwyczaj skrzydłowi dogrywali piłki do naszych napastników, głownie do Wayne'a, i wywiązywali się z tej roli bądź nie bądź bardzo dobrze /Valencia na pewno/. Nawet jak ten Oezil kosztowałby nie 12 tylko 14, 15 czy 16 Ł to w czym problem...? Ando kosztował 18, siedzi tu już 3 sezon i ma na koncie oficjalnie, bo nie liczę tego ładnego gola z wolnego z Bayernem, tylko 1 :shock: bramkę. Tosić kosztował 7 i pożytku z niego nie było żadnego! chyba, że podniecamy się rozgrywkami rezerw. Zaryzykowałbym ten transfer, bo później może okazać się jak ze Sneijderem /którego to rzekomo chcieliśmy/, że poszedł za psie pieniądze, pokazał, że jest wartościowym zawodnikiem i kosztuje krocie...

matys napisał(a):Mahamadou Diarra. Anyone? Dm za grosze.

W Lyonie grał dobrze, w Realu raczej niekoniecznie, inna sprawa, że nie miał za bardzo okazji by się w pełni pokazać w Lidze hiszpańskiej, ale jakoś nieee...dzięki

[michal85]

Mubinio napisał(a):

Cytat:Nie ma u nas gracza odciążonego z zadań defensywnych

Wg mnie tu jest właśnie problem. Jak był Ronaldo to on pełnił taką rolę, i nie muszę przypominać dubletu w sezonie 2007/2008 i mistrzostwa PL i finału CL w 2008/2009. Nie ma co dywagować, Ozil się przyda.

Gdzie jest problem? W braku takiego piłkarza jak ROnaldo czy w strategii, która obecnie stawia bardziej na zespół niż na poczynania jednego zaowdnika ?

Próbowałem mówić o tym od miesięcy, ale jeden facet napisał o tym zdecydowanie lepiej - http://www.zonalmarking.net/2010/07/30/ ... ield-role/. Polecam. Świetny artykuł.

[panopticum]

Mnie dziwi, że nic nie słychać o zainteresowaniu z nim ze strony Bayernu. Przecież oni zawsze starali się taką jak najbardziej niemiecką kadrę mieć.

[Foster]

panopticum napisał(a):Mnie dziwi, że nic nie słychać o zainteresowaniu z nim ze strony Bayernu. Przecież oni zawsze starali się taką jak najbardziej niemiecką kadrę mieć.

Mnie to dziwi, gdyż Bayern prowadzi, być może już prowadził politykę, która miała na celu osłabianie przeciwników. Często kupowali zawodników ważnych dla rywali, który trafiał do Monachium i nie grał. Trafiał tylko po to by nie grał w zespole rywala i nie był zagrożeniem. No ale to już dyskusja na zupełnie inny temat i nie będzie odbiegać od głównego tematu.

matys napisał(a):Mahamadou Diarra. Anyone? Dm za grosze.

Może i za grosze, jednak czy umiejętności odpowiednie? Mam wątpliwości...

W chwili obecnej nie ma chyba zawodnika na środek, który byłby do wyciągnięcia za rozsądną cenę. Oczywiście nie mówię tu o Ozilach, van der Vaartach i innych tego typu...

[matys]

michal85 napisał(a):Próbowałem mówić o tym od miesięcy, ale jeden facet napisał o tym zdecydowanie lepiej - http://www.zonalmarking.net/2010/07/30/ ... ield-role/. Polecam. Świetny artykuł.

No artykuł fajny.

Cytat:and hence the destroyer-creator model was amended to give a destroyer-passer-creator system in the centre of midfield.

Nie mamy creatora właśnie. Nie liczę Scholesa i Giggsa.

michal85 napisał(a):Gdzie jest problem? W braku takiego piłkarza jak ROnaldo czy w strategii, która obecnie stawia bardziej na zespół niż na poczynania jednego zaowdnika ?

Wiesz, to też zależy jak na to spojrzymy. Równie dobrze można powiedzieć, że gramy tak temu, bo nie mamy w pomocy nikogo takiego jak Ronaldo i nie ma za bardzo jak gry ustawiać pod konkretnego gracza.

A co do Diarry, to też byłem z początku na nie, ale kumpel jakoś mnie przekonał. Diarra miał świetny sezon, gdy na Bernabeu rządził jeszcze Capello, u Schustera też był wyróżniającą się postacią. Ostatnie dwa lata miał owszem słabe, ale grania w piłkę się nie zapomina. 29 lat na karku, ileż może kosztować, 8 baniek, może 10, a jako back-up mógłby być świetny.

[Chudy]

Skoro grania w piłkę się nie zapomina, to mamy Hargo.

[matys]

W sumie racja, na kogo jak na kogo, ale na Hargo możemy zawsze liczyć.

[daniel]

Chudy napisał(a):Skoro grania w piłkę się nie zapomina, to mamy Hargo.

Chyba na Playstation.

[Mubinio]

Cytat:Gdzie jest problem? W braku takiego piłkarza jak ROnaldo czy w strategii, która obecnie stawia bardziej na zespół niż na poczynania jednego zaowdnika ?

Chodzi mi o to, że jak gramy z kimś silnym to zgodzę się - musimy mieć przede wszystkim w środku pola piłkarzy zabezpieczających go. Ale już przy taktyce 4-5-1 (nie muszę chyba przypominać, że ostatnio gramy nią dość często) NIE MOŻNA wyjść trzema Carrickami czy trzema Fletcherami w pomocy. Dwóch wystarczy + jeden pomocnik bardzo ofensywny, którego właśnie pozostali dwaj będą odciążać. I jak pamietamy wszyscy, taką właśnie rolę pełnił Mesut Ozil w reprezentacji Niemiec na mundialu. A i przy jakiejkolwiek taktyce, czy 4-4-2 czy 4-5-1, podczas gry ze słabymi rywalami nie ma co zabezpieczać środka pola - trzeba atakować. Od razu nasuwa mi się mecz chociażby z Blackburn pod koniec tamtego sezonu, którego nie wygraliśmy dlatego, że Manchester United grał "rzemiosłem" w środku i nikt nie mógł wysilić się na nic odkrywczego. I wystawianie Giggsa w środku pomocy nic nie zmienia. A Scholesy jak większość pewnie zdążyła już zauważyć nie biega już tyle do przodu co kiedyś.

I oczywiście - możemy dalej udawać, że nasz środek pola jest wspaniały i przebogaty. Ale kłamstwo ma krótkie nogi. A i kilkanaście milionów nas nie zbawi.

A już w ogóle dla mnie rzeczą niepojętą jest, że przy dzisiejszych wywindowanych okropnie cenach piłkarzy on kosztuje tylko tyle i grzechem jest go nie kupić. Potem znowu będzie płacz i zgrzytanie zębów, że Sneijder gra świetnie, a my go nie kupiliśmy.

[michal85]

Hiszpanii czy Barcelonie nie ma takiego AM w środku pola jak Ozil, czy Riquelme. Lampard, czy Gerrard to też są typy dużo bardziej pracujące na boisku niż Niemiec. 433 w moim mniemaniu jest najbardziej skuteczna kiedy jest cofnięty rozgrywający i dwóch zapieprzających w jedną i drugą stronę zawodników. SAF zdaje się również preferować podobny system bo w meczach z wielkimi wolał postawić - kosztem tych kreujących grę - na "rzemieślników".

Zresztą, ja już kiedyś wspominałem, że środek pomocy jest w moim mniemaniu po to, żeby zdominować rywala, żeby zgnieść go fizycznie i jak najszybciej odebrać piłkę rywalom. A kreowanie gry powinno należeć do ofensywnego trójkąta wspomaganego przez bocznych obrońców.

Nigdy nie mówiłem, że mamy świetną pomoc. Nie mamy na pewno tak słabą jak co niektórzy twierdzą, ale w moim mniemaniu Ozil nie jest lekiem na całe zło. Nam jest potrzebny bardziej ktoś w stylu Fellainiego, czy Toure. Nie mówiąc już o zmienniku dla Fletcha...

I jeśli ktoś go już kupi to faktycznie będziemy wiedzieli ile on kosztował. Teraz to wszystko wymysły prasy.

PS Jesli postawimy na typowego AM bez zdań def. to czym takie 433 będzie się różniło od 442 z Berbatovem?

PS 2 Z drugiej strony Spursi potrafili wygrywać nawet z Chelsea grając Modricem w drugiej linii (442). To tylko futbol

[Mubinio]

michal85 napisał(a):PS Jesli postawimy na typowego AM bez zdań def. to czym takie 433 będzie się różniło od 442 z Berbatovem?

Tym, że Berbatov nie biega. A żeby być dobrym AMC trzeba jednak czasem z tą piłką szybko gdzieś się przebiec, ja rozumiem, że Berba ma kapitalną technikę, ale jak dajmy na to szłaby nasza kontra to jak on ma przebiec 50 metrów z piłką i potem zaliczyć asystę? A taki Ozil to może zrobić, co było widać choćby w meczu z Angolami.

Trochę magii by się jednak Michał przydało, bo czasem mamy wszyscy dość oglądania naszego środka pola pozbawionego wyrazu.

[Lisu]

Trochę żałuje, że Fergie nie postarał się o Veloso. Świetny defensywny pomocnik, a poszedł do (tylko) dobrego włoskiego klubu za marne 7,5 mln. Tą okazję Fergie powinien wykorzystać, ale teraz jest już za późno.