Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Tomassen]

Manchester United Is My Heaven on facebook napisał(a):Robert Lewandowski's agent: "Dortmund´s offer isn´t good enough. I can confirm Man Utd's interest"
He is the guy who scored a hattrick for Dortmund last night.

:?

Potwierdzenia innego brak, oprócz profilu, na którym to zobaczyłem: http://www.facebook.com/mufc.heaven

[Foster]

Ja pierdziele... jak czytam te wypowiedzi "znawców" jak dla przykładu Craig Burley i niektórych kibiców na różnych forach, że potrzebujemy 6-7 nowych klasowych zawodników to mnie śmiech ogarnia. Pytam się gdzie? Gdzie mamy upchnąć tych 6-7 zawodników, którzy skoro mają być klasowi będą chcieli grać w pierwszym składzie.

Dwa, trzy konkretne nazwiska do gry od zaraz są nam potrzebne. Do tego można dołożyć ze dwa transfery typu Clyne z Crystal Palace i jesteśmy ustawieni. Wprawdzie już o tym wspominałem nie raz, jednak teraz jest znakomita okazja by przejść na stałe do grania jednym napastnikiem. Odchodzi Berbatov, co za tym idzie zostaje nam Rooney, Welbeck i Chicharito. Włączamy do składu Keane'a i nie potrzebujemy kolejnego napastnika. Jednak w taki wypadku musi przyjść zawodnik typu Hazard czy Kagawa, który będzie operował za napastnikiem. Osobiście bardziej optowałbym za Belgiem, który jest materiałem na zawodnika takiego kalibru jak Mrugacz czy Messi, jednak jeśli trafi do nas Japończyk to pewnie trochę pomarudzę, jednak ostatecznie będę cieszył się z tego transferu, bo Shinji to dobry zawodnik.

Koniecznie musimy sprowadzić zawodnika, który będzie w stanie odciążyć Carricka. Choć ciężko mi się o tym nawet myśli, a co dopiero pisze, jednak nie ma już co chyba liczyć na Fletchera. Nawet jeśli Darren wróci, to z tą chorobą nie będzie mógł dać zespołowi tyle ile dawał, to raz. A dwa, nie wiadomo jak wpłynie na niego ta roczna przerwa. Kto by mógł do nas trafić? Marzeniem jest Javi Martinez, od ostatnich ME U-21 jestem ogromny zwolennikiem tego piłkarza. Jeśli nie on to kto? Yann M'Vila byłby równie ciekawą opcją, a ostatnie sporo dobrego usłyszałem także o Kwadwo Asamoah, jednak za dużo o tym zawodniku powiedzieć nie mogę.

Bramkarzy mamy, także tego tematu podejmować nie ma co. Obrońców mamy, aczkolwiek skoro Fabio ma iść na wypożyczenie (co jest głupim pomysłem, patrząc na formę Evry z tego sezonu) to musimy kogoś pozyskać, by mógł ktoś Pata odciążyć. No chyba, że SAF znów chce nim grać cały sezon, a w razie draki bawić się Evansem na lewej obronie. Jak mówiłem wcześniej, chętnie przywitałbym Clyne'a. Dzięki czemu Rafał miałby konkurenta do gry na prawej stronie, my byśmy nie musieli się męczyć Jonsem czy Smallingiem, a oni z kolei graliby na swoich pozycjach.

Pogby celowo nie uwzględniłem w tych rozważaniach, bo gdyby chciał zostać to by został. Skoro jeszcze nie podpisał umowy to już nie podpisze i poleci na ławkę/trybuny Juve. W przyszłym sezonie liczę w dalszym ciągu na Toma. Mam nadzieję, że bez problemów przepracuje cały okres przygotowawczy, w międzyczasie wzmocni mięśnie i będzie cieszył oczy naszą grą. Przy wyżej wymienionych transferach Giggs i Scholes wspomagaliby nas w krytycznych sytuacjach (bo taka powinna być ich rola w przyszłym sezonie) i powoli zbliżali się do jakże zasłużonej emerytury (co oczywiście będzie smutnym zdarzeniem, jednak czasu nie da się oszukać).

Mam nadzieję, że komuś będzie chciało się to przeczytać.
Pozdrawiam

[Lukas]

Prawie w 100% zgadzam się z Fosterem.
Porażka boli, to oczywiste, ale dajmy się zaślepić. 6-7 nowych zawodników? wolne żarty. Nie sztuką jest kupić, żeby kupić. Trzeba mądrze spojrzeć na to co mamy i to czego nam w tej chwili brakuje.

Osobiście uważam, że 3 porządne transfery załatwia nam sprawę: zmiennik dla Evry, jakiś pracuś do środka, bo mamy tutaj za dużo znaków zapytania odnośnie zawodników (Anderson, Park, Fletcher a nawet Scholes i Giggs). Nie jestem jednak przekonany do tego czy Ferguson zdecyduje się na grę tylko jednym napastnikiem, jeśli tak się stanie to zawita pewnie do nas ktoś z dwójki Hazard albo Kagawa, bo o nich mówi się najwięcej.

Zobaczymy co też Ferguson wymyśli w te lato

[Hubson]

Jak dla mnie zastępcą Evry ma być Fabio.
Bardziej przydałby się zastępca/zamiennik dla Rafaela i jeżeli mamy kupować obrońcę to tylko prawego.
Ale decyzja o wypożyczaniu Fabio jest dla mnie bezsensu i nie wiem skąd ona się wzięła. Trochę mnie niepokoi to wszystko.

[daniel]

Gdzieś dzisiaj przed oczami śmignęło mi ciekawe zdjęcie a w zasadzie obrazek, pokazujący 'zdrowego' Kompanego i idącego o kulach Vidę z dopiskiem w stylu 'to dlatego United przegrało tytuł'. Ciężko się z tym nie zgodzić, i nie chodzi tu tylko i wyłącznie o aspekt sportowy ale i psychologiczny, a mówiąc wprost rzecz rozchodzi się o ważny element zarówno fizyczny jak i psychiczny, który można by sprowadzić do jednego mianownika - JAJA. Vida odkąd pamiętam był typem przywódcy, skałą nie do przejścia bo nawet jak przechodziła piłka to zawodnik nie miał prawa. Serb potrafi wsadzić głowe tam gdzie niektórzy nie pokusiliby się wsadzić nogi, a kwestie sporne zawsze załatwia na boisku, poza tym potrafi krzyknąć i zmotywować pozostałych członków zespołu. W tym sezonie go zdecydowanie zabrakło, a na kapitanie grał...(nie boje się tego słowa) pajac. Oczywiście rozumiem wybór Pata na kapitana, w końcu gość siedzi tu już dosyć długo i nie raz obnosił się z przywiązaniem i miłością do klubu, do tego grał w zasadzie w każdym spotkaniu, co suma summarum nie wyszło ani drużynie ani samemu Francuzowi na dobre. Dlaczego pajac, bo w tym sezonie zbyt często tłumaczył się z przegranych zespołu obiecując poprawę co w zasadzie kończyło się kolejnymi deklaracjami tejże właśnie poprawy. Do tego dochodzi incydent z Suarezem, któremu Pat (chuj wie po co) chciał po wiadomym rasistowskim incydencie podać rękę - zamiast stać dumnie spojrzeć typowi głęboko w oczy i olać go ciepłym moczem to wdał się w jakaś głupkowatą przepychankę. Na boisku też nie błyszczał, często był robiony jak dziecko, nie stanowił też chyba odpowiedniego motywatora dla pozostałych chłopaków.

Po co to piszę... Moim zdaniem potrzeba nam znów zawodnika z mega kochones, kogoś kto w przypadku nawet chwilowej absencji Vidica będzie w stanie wziąć na swoje barki odpowiedzialność za drużynę, kogoś z charakterem przywódcy, boiskowego zabijakę, który będzie gryzł trawę równo. Brakuje przede wszystkim kogoś takiego w środku boiska, bo o ile Carrick należycie wywiązuje się z zadań destrukcyjnych to już nie jest typem pitbulla, choćby takim jakim był Fletch, który zapierdalał od bramki do bramki, zawsze był blisko przy przeciwniku (nie bez kozery mówiło się o braku jego osoby podczas pierwszego finału z barcą). Tak więc ja w pierwszej kolejności próbowałbym szukać hm, takiego Ramieresa albo de Jonga (tyle, że z większą powierzchnią kory mózgowej), nie mówiąc już o postaci pokroju Roya, bo drugi taki się zapewne już nie trafi. Do środka w ogóle potrzebne są minimum dwa transfery bo chwili obecnej tam najzwyczajniej nie ma kto grać. Ando to jebany spaślak bez ambicji, którego dobre mecze podczas bodajże 5 letniego pobytu w MU można by policzyć na palcach obu rąk. Park nie jest typem gracza do środka pola, co dobitnie pokazał ten sezon. Clev to wielka nadzieja, ale tu pod znakiem zapytania stoi jego podatność na kontuzje. Nasi 'staruszkowie' powinni od następnego sezonu być właściwie grającymi trenerami, pokazującymi młodszym jak regulować tempo gry czy też w jaki sposób jebnąć dobrego passa. Ze wspomnianym wyżej Fletchem sytuacja jest wiadoma i zostaje w zasadzie Carrick. Tak więc sytuacja nie tyle jakościowa co nawet kadrowa jest w chwili obecnej dramatyczna.

Reasumując - następca Evry plus dwóch zawodników do środka i być może jakiś zdolniacha, co daje 4 transfery. Nie wiem jak tam wygląda sytuacja z wypożyczonymi w sezonie 11/12 i kto się wyróżniał (trzeba by Cepilka albo Michała pytać), ale jeśli i ktoś na loanie się wyróżniał to warto by dać takiemu choćby ten sezon szansy.

[michal85]

Zgadzam się i mówiłem o tym od dawna, że nam potrzebny jest do środka jakiś zawodnik z jajami, a nie ofensywny pomocnik. Kiedyś mówiłem o Toure, że to mój idealny kandydat i szkoda, że występując w City tylko to potwierdził.

Nie zgadzam się jednak, że de Jong to odpowiedni kandydat. Nam potrzeba kogoś kto również potrafi coś z przodu, kogoś kto czasami potrafi wejść w pole karne. Fellaini? Czemu nie.

Co do wypożyczonych to ewentualnie Brady, ale raczej nie spodziewałbym się że dostanie szanse. Podobnie rzecz ma się z Norwoodem - wydaje mnie się, że będziemy szukali dla nich klubu w PL i pójdą podobną drogą co Welbz czy Clev. Oby z podobnym efektem

[Cepilek]

Też uważam że potrzebny nam gościu z jajami, który będzie mógł psychicznie pociągnąć drużynę. Jednak obecnie ciężko mi skojarzyć zawodnika dostępne z takim charakterem i umiejętnościami godnymi tego klubu.

Żaden wypożyczonych raczej nie jest gotowy na pierwszą drużynę, jak Michał wspomniał potrzebne wypożyczenia do PL. Największe jaja z nich ma Tunnicliffe, kto oglądał ten wie. Facet może być takim liderem jak kiedyś Keane. Jednak umiejętności jeszcze nie te, na poziomie Championship i Rezerw agresją zamazuje pewne braki w wyszkoleniu, jednak na PL na tym poziomie to pewnie nie wyjdzie.

SAF powiedział że "Will Keane z pewnością będzie włączony do pierwszej drużyny w przyszłym sezonie". Jeśli dołączy do tego Kagawa/Hazard transfer napastnika wydaje się irracjonalnym pomysłem. Czuje że od przyszłego sezonu Roo będzie dosyć często wystawiany jako ten najbardziej wysunięty napastnik, co jak co ale ma najlepiej ułożoną stopę z naszych wszystkich graczy.

[Tomassen]

devilpage.pl napisał(a):Eden Hazard potwierdził, iż opuszcza Lille i od przyszłego sezonu będzie występować w Manchesterze, jednak nie zdradził, czy chodzi o United, czy też o City.

Lol. Trochę się Hazard widać bawi w mediach i robi wokół siebie medialny szum. Huhuhu, gwiazdorek

[Foster]

Czyli idzie do City... szkoda, bo tracimy ogromny talent, który jak już mówiłem może wyrosnąć na zawodnika klasy Ronaldo czy Messi.

[Mubinio]

Brałbym w ciemno Kagawę i Lewandowskiego, i zmieniłbym tą taktykę w pizdu - 4-4-2 spoko, ale jak gramy chociażby z City, to i tak wychodzimy 4-5-1 czy tam 4-3-3, zależy jak to nazwać. Rooneya miejsce wcale nie jest na szpicy, tylko za napastnikiem, tam się czuje swobodniej i lepiej. A do tego konieczne jest 4-3-3. Kagawa za Parka, Lewandowski na szpicę.
Oczywiście pojawia się pytanie: co z Welbeckiem i Chicharito? Ten drugi TYLKO na końcówki (bo wkurwia mnie już, że w X kolejnym meczu nie umie przyjąć prosto piłki), a Welbeck z Lewandowskim graliby na zmianę. Ale się rozmarzyłem...

A do środka macie rację, potrzebujemy wielkiego biegającego Mudżina (Mudżina w sensie metaforycznym: kogoś, kto zapierdala, ale ze mnie rasista ), który włoży nogę i głowę wszędzie. Ja w tej chwili takiego nie widzę, co nie znaczy, że takowego nie ma dostępnego na rynku. Co jak co, ale Toure nie odkupimy od City...

[Jaroldz]

To ja też napiszę, jak bym widział nasze letnie nabytki i zmianę taktyki związaną z przybyciem nowych piłkarzy.

Otóż zmieniłbym nasze obecne ustawienie 4-4-2, które jest przestarzałe i przeciwko coraz większej liczby zespołów po prostu się nie sprawdza. Wprowadziłbym taktykę 4-2-3-1. Uważam, że to byłoby to dla nas najlepsze rozwiązanie.

Transfery letnie :?: Dokonałbym 3, może 4 takowe, nie więcej. Kupiłbym ofensywnego pomocnika, który byłby podwieszony pod Rooney'a. Tutaj najlepszym rozwiązaniem byłby Kagawa, który nie dość, że jest już praktycznie naszym piłkarzem( wczoraj miał przylecieć do Manchesteru wraz ze swoim agentem), to jeszcze byłby tani. Mówi się o 7 milionach funtów, co jest śmieszną ceną za piłkarza, który prezentuje wysoki poziom oraz stanowi dobry produkt marketingowy na rynku Azjatyckim. Koszulki z jego nazwiskiem będą się sprzedawać jak ciepłe bułeczki.

Poza tym widziałbym u nas Hazarda, który grałby na lewym skrzydle, mógłby zmieniać się pozycjami z Rooney'em czy czasami z Japończykiem. Belg pozwoliłby nam dokonać wielki skok jakościowy. Za dwa czy trzy lata będzie to piłkarz nie odstający Messiemu czy C. Ronaldo. Jestem o tym przekonany. Dzięki takim wzmocnieniom nasza gra z przodu byłaby niezwykle kreatywna i efektowna. Rywalom byłoby dużo trudniej nas rozpracoważ niż dotychczas, kiedy to większość piłek szła do Valencii lub Scholes'a. Jak nie szłoby nam środkiem, to można byłoby rywala zaskoczyć grą skrzydłami i na odwrót. W chwili obecnej to jest niemożliwe, bo nie mamy środka pola.

Lewa obrona to pozycja, która także wymaga wzmocnienia, bo jaki jest Pat, każdy widzi. To już nie ten sam Evra, co kiedyś. Francuz nie ma konkurencji, gra w każdym meczu, co przekłada się na jego grę i formę. Idealnym kandydatem byłby Jordi Alba. Młody piłkarz posiadający ciąg na bramkę rywala, ale przy tym dobrze zabezpieczający dostęp do swojej bramki. Co ważne- jest tani. 15 milionów funtów na pewno zadowoli Valencię. Jest tylko jeden problem. Musimy się spieszyć, bo Barcelona jest coraz bardziej nim zainteresowana i już nawet złożyła za niego ofertę w wysokości 8 milionów euro, a według mediów w Hiszpanii obecny klub Alby zadowoli się kwotą 12 milionów euro.

Można byłoby też ściągnąć tego Clyne'a, który nie powinien kosztować więcej niż 3 miliony funtów.

Łączny koszt wzmocnień- około 55 milionów funtów. Jak na dzisiejsze realia nie jest to jakaś powalająca suma. Zresztą latem ubiegłego roku wydaliśmy podobną sumę, więc oczekuje, że taka kwota na wzmocnienia jest przewidziana w naszym budżecie.

Co jest wielką zaletą takich wzmocnień :?: To że mielibyśmy wtedy po dwóch piłkarzy na jednej pozycji, dzięki czemu nie odczuwalibyśmy tak bardzo absencji naszych piłkarzy, którzy zapewne znów będą najczęściej i w największej liczbie doznawać kontuzji. Pozwoliłoby to nam na skuteczną walkę na wszystkich frontach, nie zabrakłoby nam piłkarzy. Na przykład na prawym skrzydle mielibyśmy Hazarda i Younga, na prawej flance Naniego i Valencię, w ataku Rooney'a, Welbeck'a i wchodzącego do pierwszej drużyny Keane'a, co potwierdził Ferguson. Jordi Alba byłby idealnym następcą Evry, a na razie mogliby grać po 50% spotkań. Na prawej obronie nie musielibyśmy się męczyć z Jones'em, tylko byłby tym Rafael, a jego zmiennikiem Clyne.

Oczywiście, z kimś trzeba się pożegnać w przypadku takich wzmocnień, kogoś sprzedać, z kimś nie przedłużyć umowy.

Tak bym widział mniej więcej nasz skład w następnym sezonie:

DDG
Rafael- Rio- Vidić/Evans- Evra/ Alba
Jones/Scholes- Carrick
Valencia Kagawa Hazard
Rooney

[lol_face]

Słyszeliście? Gotowa oferta za Lewandowskiego. Ciekawe ile jest w tym prawdy?

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-an...omosc.html

[Jaroldz]

lol_face napisał(a):Słyszeliście? Gotowa oferta za Lewandowskiego. Ciekawe ile jest w tym prawdy?

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-an...omosc.html

Jak na moje oko, to 0% prawdy.

[Foster]

A po co nam i Kagawa i Hazard? Kupimy ich dwóch, a dla Carricka przez kolejny sezon nie będziemy mieli żadnej alternatywy... Poza tym kupienie jednego i drugiego mija się z celem. Przecież jest Nani i Young, także mamy kim grać na skrzydłach.
Podstawą jest ktoś z jajami do środka. Jak Carricka lubię i cenię, tak tego mu brakuje najbardziej. Musimy mieć kogoś kto nie będzie bał się zabrać z piłką i popierdzielać do przodu, kogoś kto zaatakuje ostro gdy zajdzie taka potrzeba. Jak mówił Michał, gracz typu Yaya Toure byłby idealnym zawodnikiem. A gdy mówiło się o nim w kontekście transferu do United to marudziłem, ach ja głupi... :roll:

[matys]

Tomassen napisał(a):Lol. Trochę się Hazard widać bawi w mediach i robi wokół siebie medialny szum. Huhuhu, gwiazdorek

To samo pomyślałem. Attention whore. Pewnie liczy, że ugra jeszcze więcej piniendzy takim gadaniem. Mógł jeszcze powiedzieć "Future? Only god knows." No chyba, że przyjdzie do nas, to wtedy jest spoko koleś z niego.

Jaroldz napisał(a):Co ważne- jest tani. 15 milionów funtów na pewno zadowoli Valencię.

Faktycznie, tani.