Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Aston Villa 0-1 Manchester United (14.08.2015)
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #16
RE: PL: Aston Villa 0-1 Manchester United (14.08.2015)
Jak mówicie, było troszkę lepiej. Szczególnie w pierwszej połowie. Graliśmy naprawdę dobrze, kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Oczywiście nie przekładało się to raczej na sytuacje bramkowe, których było jak na lekarstwo. Akcja bramkowa miód, dalej nie widać, że Mata na dyszce to gwarancja jakiś 20 asyst w sezonie?

Druga połowa już dużo gorsza. AV spokojnie mogli nas ukuć i wówczas mega trudno byłoby nam doprowadzić do zwycięstwa. Jednak druga połowa była jeszcze trudniejsza po prostu. Chłopaki się zmęczyli już grą w 10, a w dodatku zniknął jeszcze tak naprawdę Depay, więc grali w 9, więc tak naprawdę można ich usprawiedliwić.

Dobra, teraz na już na poważnie o poszczególnych grajkach. Surowo strasznie oceniacie Matę. Chłop powinien skończyć mecz z dwoma asystami, pomagał w obronie. Fakt, jedna fatalna strata, ale poza tym jak najbardziej na plus dla mnie. Depay mnie zawiódł. Też mi się wydaje, że jednak chłopak będzie potrzebował trochę czasu na aklimatyzacje. Po meczu wyglądał na strasznie zdołowanego. Trochę się martwię, żeby nie wpadł w jakiś dół, z którego będzie trudno mu się wygrzebać. Liczę, że LVG będzie na niego dmuchać i chuchać i dużo z nim rozmawiać.

Dalej, w porządku Januzaj. Ale jak dla mnie to za dużo z jego gry nie wynikało niestety. Parę razy zabrał się z piłką. Ale tak, jak mówię, mało go było w grze. Chwała mu za bramkę, za walkę i za to, że już się chyba nie kładzie, jak pipka, ale w grze sporo do poprawy. Niemniej fajnie, że strzelił to na pewno szanse jeszcze dostanie, bo na nie zasłużył. Smoła ofc profesor. Oby go kontuzje omijały, bo może zgwałcić tą ligę w tym roku. Dobrze również Darmian, ale ciut gorzej, niż ze Spursami. Dla mnie dobrze również Shaw. Deff jest najważniejszy, a tu było bardzo dobrze. Jasne, z przodu jest dużo do poprawy, ale to dużo łatwiej poprawić, niż miałoby być na odwrót. Dodam jeszcze tylko, że Morgan znów głupie straty. Jak to wyeliminuje, to będzie naprawdę kawał grajca.

No i mój mistrz, Rooney, O samej grze, nie ma co mówić, bo nie da się go inaczej ocenić niż tragedia. W jego grze nie było NIC pozytywnego, ale za to o czymś trochę innym maznę za moment w temacie o Capitano Wink

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
15-08-2015 08:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #17
RE: PL: Aston Villa 0-1 Manchester United (14.08.2015)
Najważniejsze 3 punkty. Szczególnie, że w zeszłym sezonie tak trudno było nam wygrywać na wyjeździe. Teraz łatwo nie było, ale komplet punktów po dwóch meczach, 0 straconych bramek mogą cieszyć. Mówiono, że z taką defensywą nie ma szans. A z takim bramkarzem, to już w ogóle...Tymczasem póki co to obrońcy należą po raz kolejny do najlepszych zawodników na placu. Smoła może nie zagrał tak perfekcyjnie jak ze Spurs, ale i tak bardzo dobry występ. Podobnie zresztą jak Darmian, czy Shaw. Blind wydawał mi się pewniejsze, więc tak bardzo bym się go nie czepiał.

Środek pomocy bez fajerwerków, choć robotę w tyłach wykonywali świetnie. Depay mocno chciał, zrobił trochę zamieszania, ale na razie bezproduktywny. Szkoda tej sytuacji sam na sam po kapitalnym dograniu Maty. No właśnie, Hiszpan był świetny. Kilka świetnych podań, a do tego napracował się również w defensywie.

Januzaj zagrał jak ROoney w poprzednich sezonach. Wprawdzie gola ustrzelił, ale gra pozostawiała sporo do życzenia. Nie zaprzepaścił kompletnie swojej szansy, bo jednak dał nam 3 punkty, ale nie pokazał również, że bezwzględnie nalezy mu się miejsce w 11stce.

Przy Roo nie ma się co na dłużej zatrzymywac, bo wczoraj zagrał jeszcze gorzej niż ze Spurs. A ze Spurs był tragiczny.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
15-08-2015 08:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #18
RE: PL: Aston Villa 0-1 Manchester United (14.08.2015)
Bardzo cieszyła mnie perspektywa obejrzenia pierwszego meczu United w tym sezonie, jednak po Waszych opiniach z wcześniejszych spotkań, wiedziałem, że nie należy spodziewać się żadnej rewelacji. Mimo takiego podejścia byłem jednak mocno rozczarowany naszą grą. Gramy bardzo wolno, schematycznie, brakuje pomysłu na rozegranie akcji. Nie ma żadnego elementu zaskoczenia...

Bardzo nie podoba mi się fakt, że my praktycznie gramy na dwóch napastników. Januzaj grał zdecydowanie bliżej Rooney'a niż dwójki pomocników, co mi się osobiście bardzo nie podoba, bo powoduje to ogromną lukę między pomocą, a atakiem. Zresztą to nie był jedyny nasz problem, ponieważ pomocnicy byli zdecydowanie za daleko od obrońców, przez co niekiedy nasi defensorzy byli zmuszeni zagrać długą piłką, co wychodziło im niestety bardzo słabo.

Fatalnie rozpoczęliśmy druga połowę, jednak trzeba pochwalić LvG, że bardzo dobrze zareagował na boiskowe wydarzenia. Wprowadzenie Herrery i Bastiana pozwoliło nam na uspokojenie sytuacji na boisku i kontrolowanie spotkania. Martwi fakt, że mieliśmy duży problem z tworzeniem sytuacji bramkowych. Wszystko przez to że graliśmy bardzo wolno i topornie. Wystarczyły dwie klepki, trochę więcej szybkości i błysku Juana i już był efekt w postaci dwóch świetnych okazji.

Pochwalić należy zespół na pewno za grę w defensywie. Tyle się mówiło o dziurawej obronie, słabych zawodnika i słabym Romero, a tutaj proszę. W chwili obecnej nasza gra w defensywie wygląda bardzo obiecująco. Nie wiem jak to w meczu z Tottenhamem, ale wczoraj wyglądał to naprawdę dobrze. Gospodarze tak naprawdę mieli jedną okazję, którą nasz GK wyłapał bez najmniejszego problemu. Swój udział w tym mają także Carrick i Schneiderlin, którzy bardzo ciężko pracują w środku pola. Jednak bardzo nie podoba mi się takie asekuracyjne zestawienie. Nie dość, że brakuje nam kreatywności, to jeszcze często bywało tak, że Anglik był wyżej niż Francuz, co nie jest korzystne dla samego Michała, jak i całego zespołu. Carrick im bliżej defensywy tym lepiej.

Jeśli chodzi o poszczególnych zawodników, to pochwalić należy pochwalić cały blok obronny. Smalling - prawdziwy tytan w powietrzu, do
40 minuty grał wręcz kapitalnie. Później przytrafiło parę błędów, ale ogólnie było bardzo fajnie. Zaskoczył mnie Blind, który wyglądał naprawdę pewnie. Boczni obrońcy bez szału, aczkolwiek grali naprawdę dobrze. Oczekiwałbym od nich troszkę więcej aktywności w ofensywie, ale najważniejsze, że w defensywie było lepiej niż dobrze.

Środkowi pomocnicy wypadli nieźle, choć mieli momenty słabszej gry. Carrick był trochę niewidoczny, trochę go było za mało, jednak swoje jak zawsze zrobił. Schneiderlin zanotował kilka ważnych i efektownych przechwytów, jednak miał też trochę elektrycznych momentów. Bastian i Herrera, choć nie mieli łatwego zadania, to po wejściu na boisku byli w stanie uspokoić naszą grę. Hiszpan i Niemiec nic nadzwyczajnego nie zaprezentowali, jednak swoje zrobili.

Depay wypadł bladło, jednak było widać że się stara i próbuje coś wykombinować. Szkoda, że nie udało mu się wykorzystać tej znakomitej okazji. Strzelona bramka z całą pewnością dała by więcej luzu w jego grze, a tego moim zdaniem brakuje. Mata przeplatał bardzo dobre zagrania, słabymi. Zanotował dwa świetne prostopadłe podania. Niestety nie podoba mi się to, że zbyt często zwalnia akcja, co jeszcze bardziej uwydatnia naszą powolną grę.

Rooney wyglądał koszmarnie. Niestety, ale wczoraj graliśmy w "10". Jeśli chodzi o Januzaj to początek miał fatalny. Obrońcy rywali przestawiali go jak tyczki, tracił niemal każdą piłkę. Z czasem było odrobinę lepiej, jednak gdyby nie strzelona bramka to Adnan byłby przeze mnie stawiany obok Rooney'a.

Wyniki są, stylu jeszcze nie, ale mam nadzieję, że z każdym meczem będzie coraz lepiej.



Mój Blog: Pod presją czasu
15-08-2015 11:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #19
RE: PL: Aston Villa 0-1 Manchester United (14.08.2015)
Po tych dwóch spotkaniach podoba mi się fakt, że rywale przestali sobie stwarzać nieograniczone ilości okazji do zdobycia gola. W poprzednim sezonie byle beniaminek sprawiał, że de Gea po kwadransie miał kilka razy piłkę w rękach. Praktycznie w każdym spotkaniu była taka okresowa niemoc gry defensywnej.
Teraz mamy fajnie zaryglowany środek pola, do tego obrona gra pewnie i od razu się to przekłada na mało pracy bramkarza.


Fan United od 1992 roku
15-08-2015 11:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości