Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Futbolski]

Zarówno Young, jaki i Sanchez mają niepodważalne zalety. Obaj piłkarze byliby realnym wzmocnieniem United, bez czekania na ich rozwój. Jednak mają na tyle różne charakterystyki, że nie zastanawiałbym się nad wyborem, kto jest lepszy. Po prostu nie walczyliby o to samo miejsce w jedenastce.

Co do Sancheza w Barcelonie: na mnie zrobiłoby to wrażenie. Raz, że jest świetnie wyszkolony technicznie, a dwa, że ma - są różne źródła - 168-172 cm wzrostu. Dołączy więc śmiało do profilu Xaviego, Iniesty, Messiego, aczkolwiek wciąż nie ma on tej klasy, ani nie jest jej blisko, co wspomniana trójka. Jednak wrażenie na mnie robi to, że po prostu to gracz idealny do Barcy i Barca go kupuje. To samo tyczyłoby się Wesleya w kontekście United: idealny byłby to nabytek, ale rozumiem ewentualne, gigantyczne trudności pod względem ekonomicznym, przy sprowadzaniu Holendra, przez co Modric wydaje się zakupem realniejszym. Ale grunt, że o tak dobrych nazwiskach się mówi. O lepszych nazwiskach chyba dyskutować nie można w tym okienku.