Newton Heath Haxball Club

[Wróg Arsenalu]

Foster napisał(a):Wróg jak wyszedłeś z pokoju to myślałem, że się obraziłeś, że za Ciebie wszedłem

<hahaha> Ja taki nie jestem, po prostu net mi padł, ale na szczęście szybko wróciłem.
Panowie powiem tak, wygrana cieszy po serii niepowodzeń, ale to zwycięstwo z Castillą po prostu musieliśmy już osiągnąć, bo to jednak jeden ze słabszych zespołów, co było widać na boisku. Chociaż w drugiej połowie trochę nas cisnęli. Ogólnie mecz w naszym wykonaniu średni, Kris i Intel elegancko się momentami podwajali. Teraz z pierwszą drużyną Realu we wtorek będzie znacznie cięższe spotkanie, więc trzeba zagrać zdecydowanie lepiej. Pogadamy sobie jeszcze pewnie na gg, wymienimy uwagi itd. (proponuję jakąś konferencję/czat)