Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 2-0 Norwich City (1.10.2011)
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #5
Re: PL: Manchester United - Norwich City (1.10.2011)
Uff. Po męczarniach udało się wygrać, ale to był kiepski mecz w naszym wykonaniu. Zadania nie ułatwiła drużyna Norwich, która zagrała bardzo defensywnie. Ciężko nam się grało z tak nastawioną drużyną, ale trzy punkty są najważniejsze. Na dobrą sprawę mogliśmy przegrać, bo Norwich miało kilka dobrych okazji - mieli po prostu pecha.

Evans dzisiaj słabo, kilka razy dał się ograć Morrisonowi. Jones całkiem fajnie, kilka ważnych interwencji, pewniejszy od Evansa. Boczni obrońcy to grali niemalże jak boczni pomocnicy, ale mam wrażenie, że trochę za mało było akcji dwójkowych ze skrzydłowymi. W dodatku przez Valencię mogliśmy, a nawet powinniśmy stracić bramkę. Nie wiem, jakim cudem Norwich tego nie strzeliło.

Paradoksalnie, bramkę zdobył jeden z najgorszych w naszych szeregach - Anderson. Kiepski mecz, słabe podania, ratuje go tylko ten gol. Nieco lepszy Fletcher, ale bez rewelacji. Park jak to Park, ale efektywny był, bo zaliczył świetną asystę po dwójkowej akcji z Welbeckiem. Takich zagrań nam właśnie brakowało, piękna to była klepka. Nani dzisiaj przeciętnie. Liczyłem na niego, bo w takich meczach trzeba liczyć na indywidualne umiejętności piłkarzy. Nie bardzo mu jednak wychodziło.

Rooney trochę spuścił z tonu, brakowało tych jego magicznych zagrań. No i spieprzył setkę, chcąc strzelić efektownie. Na szczęście prowadziliśmy już 2:0, ale gdyby tak zagrał przy 0:0 to... No i Hernandez. Słabiutki mecz, nie nadaje się do gry z tak cofniętą obroną przeciwnika. Jego głównym atutami są szybkość i dobra gra bez piłki, a dzisiaj po prostu nie było miejsca, żeby mógł efektywnie wykorzystać i jedno i drugie. Zdziwiłem się, że nie został zdjęty w przerwie meczu. Sporo ożywienia wprowadzili Welbeck i Giggs. Fajnie, że Anglik znowu zdobył bramkę, ale zasłużył na to - znakomicie zagrał do Parka i temu pozostało tylko wyłożyć piłkę na pustą bramkę.

Cóż, teraz przerwa reprezentacyjna i miejmy nadzieję, że zrobi nam ona dobrze, bo trzy ostatnie mecze ze Stoke, Basel i Norwich nie były dobre w naszym wykonaniu. Liczę na powrót Cleverleya - takiego zawodnika teraz nam trzeba w środku pola. Anderson gra słabo i nie zasługuje na miejsce w pierwszej jedenastce. Fletcher poczyna sobie coraz lepiej i myślę, że po powrocie Cleverleya to on powinien stworzyć z Anglikiem parę CM-ów. Ciężko mi też powiedzieć, na czyj powrót bardziej czekam - Vidicia czy Smallinga. Nie za dobrze ostatnio gra nasza defensywa. Czekałem na Evansa, ten mnie nieco dzisiaj zawiódł. Niech wracają Vidić i Smalling i trzeba w końcu to ogarnąć - Jonesa przesunąć na prawą obronę, a w środku postawić na tych w najlepszej formie.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
01-10-2011 17:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Norwich City (1.10.2011) - mucha - 01-10-2011 17:09

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości