Boks i inne sporty walki

[Adis]

Cytat:Oglądałem tę walkę kilka razy i jakoś nie zauważyłem ani nie usłyszałem aby sędzia powiedział jakakolwiek komendę. Nawet komentatorzy mówili ze nie dał komendy do boksowania! Co z tego że Ortiz sfaulował? Dostał za to ujemne pkt a nie zrobił krzywdy przeciwnikowi. A burak szykował się na zadanie ciosu zaraz po przeprosinach bo było widać jak wysoko trzyma gardę gdy Ortiz go przepraszał. Z drugiej strony to winna sędziego bo w tym momencie w ogóle nie interesował się walką tylko patrzył gdzieś chyba w stronę stolika sędziowskiego. Federacja powinna odebrać tytuł za takie zagranie Floyda

Here we go again...

Obejrzyj walkę w takim razie jeszcze raz, jak to nie pomoże, to oglądnij kolejny, bo komenda była. A to, że sędzia po jej wydaniu patrzył w zupełnie inną stronę niż powinien, to już inna historia. Co tu do rzeczy mają komentatorzy i ich zdanie? Wyrocznią nie są w żadnym wypadku, powiedz jeszcze, że masz na myśli niezwykle obiektywny duet K&K. "Co z tego, że Ortiz faulował?" W czwartej rundzie pojedynku bodaj dwukrotnie próbował nieudanie uderzyć z dyńki, za trzecim razem mu sie udało, i to kurewsko perfidnie, siła uderzenia poszła od nóg, aż się wybił przecież. Takie zagranie równie dobrze mogło się skończyć kontuzją powodującą przerwanie walki. Może za 4, czy 5 próbą faulu Ortiza tak właśnie by było. Ale co z tego, bo za trzecią nie zrobił krzywdy przeciwnikowi. Sam sprowadził walkę do takiego poziomu. Niech mu odbierają tytuł (swoją drogą za co?), "Money" tylko by się z tego ucieszył, zresztą za niedługo sam go pewnie zwakuje by nie płacić haraczu federacji. "Oni wszyscy zdobyli pasy, które ja oddałem. Kiedy jesteś większy niż sam sport, pasy nic nie znaczą. To on potrzebuje pasa. Pas znaczy coś dla niego, nie dla mnie."