Tak wysoko porażka przed własną publicznością boli, boli podwójnie gdy doznaje się jej w meczu derbowym. Wstyd. Podobnie jak Ferguson mam nadzieję, że zawodnikom jest wstyd i że w następnym spotkaniu ruszą dupy i pokażą prawdziwą twarz United.
Gdy czytam o tym, że już po mistrzostwie to ogarnia mnie śmiech. Sezon się ledwo zaczął a już płaczecie że po mistrzostwie?
Cytat:Do czerwa mecz był wyrównany, później United nie broniło się tylko chciało zdobywać bramki. W sumie to jest dobre, bo co za różnica czy przegraliśmy 0-1, 1-3 czy 1-6 skoro na TYM etapie sezonu walka i tak była tylko o 3 pkt. A lepiej było walczyć o remis niż się cofać jak każda drużyna, która dostanie czerwoną kartkę.
Teraz to może i bez różnicy, ale na koniec sezonu te bramki mogą zadecydować o mistrzostwie. Obyśmy się na tym nie przejechali.
Żeby tak zakończyć trochę optymistycznie:
Tottenham Hotspurs 4-1 Manchester United 1995/96 (won the league)
Southampton 6-3 Manchester United 1996/97 (won the league)
Newcastle United 5-0 Manchester United 1996/97 (won the league)
Chelsea 5-0 Manchester United 1999/00 (won the league)
Manchester United 1-4 Liverpool 2008/09 (won the league)
Manchester United 1-6 Manchester City 2011/12 (we will win the league)