Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Foster]

panopticum napisał(a):Nie boi się, tylko rzadko mu to wychodzi. W meczu z Shitty miał dwa niezłe. Jedyny jego problem jest taki, że jego formie szkodzą przerwy w grze i regularna gra. Poza tym, to świetny zawodnik.

Rozumiem, że to ironia?
Andersonowi powera starczyło na raptem kilka spotkań. Ot solidny zawodnik, który jest za słaby by sterować poczynaniami tak wielkiego zespołu.

Hubercik napisał(a):Mając 4 napastników, jednego max zajebistego, dwóch młodych super - talentów + Berbatova nie można grać jednym napastnikiem.

Berbatov prędzej czy później i tak odejdzie, a Welbeck w systemie 4-3-3 mógłby z powodzeniem grać z boku i wymieniać się pozycjami z Rooneyem. Chicharito byłby zaś naszym jokerem, który w zależności od sytuacji wchodziłby za Roo albo za któregoś z środkowych pomocników czym płynnie byśmy przechodzili w 4-4-2 gdyby zaszła taka potrzeba. No ale o czym ja mówię i tak takie coś nie będzie miało miejsca, a szkoda.