daniel
Posting Freak
![*](images/star.gif) ![*](images/star.gif) ![*](images/star.gif) ![*](images/star.gif) ![*](images/star.gif)
Liczba postów: 1,744
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 6
|
Re: PL: Swansea City 0-1 Manchester United (19.11.2011)
Przede wszystkim bardzo dziękuje za zwrot per pan, dlatego postaram się w równie kulturalny sposób odpowiedzieć. Mi z kolei ręce opadają jak ktoś używa zwrotu 'prawdziwy fan' w stosunku do nie wiadomo kogo podając za argument jakieś wspólne współzależności między kibicem polskim a angielskim. Nie piszę tego by się w jakikolwiek sposób tłumaczyć, ale nazywanie choćby mnie prawdziwym fanem tylko na podstawie tego, że danego meczu nie mogłem oglądać, nawet robiąc przy tym gorzkie żale jest strasznie słabe. Była przerwa na reprezentacje, mi się runda jesienna w lidze amatorskiej skończyła, wolne popołudnie, sobota, dlatego łaknąłem piłki kopanej, chciałem siąść wypić piwo, pooglądać, przeżyć jakieś emocje i tyle. Typowo kibicowski punk widzenia. Niestety po raz kolejny nasi zafundowali, przynajmniej mi, bardzo przeciętny spektakl, który nijak sobą absorbował. W międzyczasie przełączyłem na Legie i przynajmniej świetną brame Wolskiego zobaczyłem. Żeby nie rozwlekać - wytykanie komuś jak powinien zachowywać się ten prawdziwy kibic jest lamowate, dopóki nie jest to psioczenie typu: nie wygramy ligi, spadniemy, sprzedać połowę składu, Ferg na emeryture, to nie widzę nic złego w krytycznym podejściu do (kolejnego) meczu, w którym United prezentuje mi wątpliwą rozrywkę i nijakie emocje.
Too weird to live, too rare too die
http://www.dzwiekumaniak.pl
|
|
20-11-2011 10:36 |
|