Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 4-1 Wolverhampton (10.12.2011)
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #29
Re: PL: Manchester United 4-1 Wolverhampton (10.12.2011)
W końcu naprawdę dobre spotkanie. Choć warunki do gry były trudne, nasi zagrali szybko (może właśnie śliska murawa ich do tego zmusiła?), składnie i ładnie dla oka. Mam nadzieję, że to początek progresu w naszej grze.
Świetny środek pola, para Carrick - Jones wygląda bardzo dobrze i póki nie wróci Tom, to tak powinna wyglądać podstawowa para pomocników. W końcu bardzo dobry mecz skrzydłowych, którzy właśnie dzięki środkowi mieli trochę więcej miejsca i bezlitośnie to wykorzystali. I co najważniejsze! W końcu był pressing z naszej strony, czyli to czego zabrakło choćby w meczu z Basel za co zostaliśmy solidnie skarceni.

DDG - znów parę niepewnych interwencji, ciągle ma problem z komunikacją z obrońcami

Smalling - najsłabszy na boisku, notorycznie objeżdżany przez skrzydłowego Wilków
Evans - dobry mecz w jego wykonaniu. Choć błędów się nie ustrzegł zagrał bardzo poprawnie. Mam nadzieję, że każdym meczem będzie lepiej.
Rio - nie przypominam sobie by popełni jakiś błąd. Po stracie Vidica, na jego barkach ciąży liderowanie w defensywie.
Evra - przyzwoicie

Valencia - bardzo dobry mecz. Niezwykle dynamiczny, trudny do zatrzymania. 3 asysty mówią same za siebie.
Carrick - klasa 8-)
Jones - coraz bardziej podoba mi się w środku. Jego dynamika jest nieoceniona, a parcie do przodu nie daje rywalom chwili wytchnienia. Popracuje trochę jeszcze nad rozegraniem i mamy świetnego pomocnika.
Nani - kolejne bardzo dobre spotkanie. Mam nadzieję, że utrzyma tą formę jak najdłużej

Welbeck - dziś było widać o ile więcej daje Danny niż Javier. Świetny w kombinacyjnej grze, kilka świetnych podań do Rooneya niczym klasowy playmarker. Brakowało tylko bramki, jednak Anglik wraca powoli po kontuzji, więc z każdym meczem będzie jeszcze lepiej.
Rooney - w końcu się odblokował. Dwie bramki bardzo cieszą, jego gra jeszcze nie do końca bo momentami strasznie irytował, jednak jest progres i to najważniejsze.


Fryers - bardzo pewny i zaraz spokojny. Kolejny raz chłopak mi zaimponował. Chcę go oglądać częściej, w LE ma być podstawowym zawodnikiem.
Macheda - znów tragiczna zmiana... wypożyczyć chłopaka bo widać, że brakuje mu gry, zero czucia piłki
Young - w dalszym ciągu słabo

P.S. Mecz oglądałem od 17 minuty.

<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>


Mój Blog: Pod presją czasu
11-12-2011 11:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United 4-1 Wolverhampton (10.12.2011) - Foster - 11-12-2011 11:28

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości