Foster
Super Moderator
     
Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
|
Re: PL: Newcastle United 3-0 Manchester United (04.01.2012)
Wynik w pełni oddaje przebieg spotkania. Ewidentnie byliśmy drużyną słabszą, która przez cały mecz popełniała proste błędy w defensywie. Przez cały mecz graliśmy praktycznie bez skrzydeł. W pierwszej połowi środkowi pomocnicy wyglądali jak kilkuletnie, przestraszone dzieci, w drugiej połowie było lepiej, jednak na niewiele się to zdało.
Brak polotu, brak pomysły na grę. Wszystko bardzo statyczne. Wszystko to w połączeniu z brakiem solidności w tyłach daje nam grę, która nie przystoi takiemu zespołowi jak United. Trochę za dużo tych upokorzeń jak na jeden sezon, a przecież jeszcze tyle meczów przed nami...
Lindegaard - pewny na przedpolu, jedno kiksowe podanie, przy bramkach bez szans
Valencia - to nie jest jego miejsce
Rio - widać, że nie grał
Jones - samobójcza bramka w idealnie podsumowuje jego dzisiejszy występ
Evra - raz dobrze raz źle
Nani - tragedia... ani jednej dokładne wrzutki
Giggs - zbyt dużo niedokładności
Carrick - w pierwszej połowie skryty, w drugiej już to całkiem fajnie wyglądało
Park - bezużyteczny
Rooney - niesamowicie frustrujący
Berbatov - niewidoczny
Welbeck - starał się, lecz niewiele to dało
Chicharito - "pan spalony"
Anderson - jedna fajna piłka, parę głupich strat
<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>
Mój Blog: Pod presją czasu
|
|
04-01-2012 23:03 |
|