Premier League 2012/2013

[RedLucas]

Tymczasem bardzo fajny meczyk na DW Stadium. I o dziwo to nie Chelsea stworzyła tam porywające widowisko, a gospodarze - Wigan! Bardzo fajną piłkę grają chłopaki. W ogóle tak jak jeszcze niedawno życzyłem im spadku, bo moim skromnym zdaniem nic ciekawego nie wnosili do Premier League, tak teraz coraz bardziej kibicuję temu zespołowi. Grają fajną, kombinacyjną piłkę, ponadto sympatyczne jest to, że prezes tak ogromnym zaufaniem darzy Martineza, co wydaje mi się może bardzo fajnie odpalić w tym sezonie. Do tego fajna publika i naprawdę fajnie się ogląda mecze z ich udziałem. Żeby tylko tego Mosesa im nie podjebali, bo udało im się wykreować nową gwiazdę. Swoją drogą, bardzo interesujący chłopak, niezwykłe ma pokrętło w tej prawej nodze.

No a Chelsea... Tak naprawdę nie wiemy nic. Bo z jednej strony może się wydawać, że znów jest tam wielki burdel i jest problem z pomieszczeniem tych wszystkich gwiazdek w pierwszym składzie, a z drugiej strony mogli podejść do tego spotkania jak to oni - ekonomicznie i jako, że szybko strzelili dwie bramki, to potem jedynie kontrolowali przebieg spotkania, nie narzucając jakiegoś szaleńczego tempa.