Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-2 Fulham (25.08.2012)
Ruuuuuuuuuud Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
Post: #19
Re: PL: Manchester United - Fulham (25.08.2012; 16:00)
allfanmu napisał(a):Jeszcze tylko słówko o zawodniku, który wywarł na mnie największe wrażenie. Dembele. Zrobił na mnie lepsze wrażenie niż Fellaini.

Po części się zgadzam, Dembele zrobił na mnie duże wrażenie, ale przez sporą ilość czasu był kompletnie niewidoczny. Fellaini był jednak cały czas pod grą, przestawiał naszych jak chciał.

Kagawa i Cleverley :arrow: Moim zdaniem dwóch najlepszych zawodników na boisku. Dużo biegali, pokazywali się do gry, zaliczali odbiory (szczególnie Clev).
Valencia bardzo aktywny, ale coś dzisiaj nie pykło. Carrick chyba widział asystę Maszczerano, bo wziął się też za rozegranie z głębi, do tego raczej większych błędów się wystrzegł, tym razem dosyć dobry występ.

FanaticMU napisał(a):Rooney (rozumiem że Rooney miał być cofniętym napastnikiem ale mu nie wychodziło),

Trochę źle zrozumiałeś, bo to Robin był cofniętym napastnikiem. Chociaż tak po prawdzie to ja tego nie rozumiem; dlaczego to właśnie Holender grał za plecami Rooneya :?

I jeszcze słówko o Rafaelu.Cieszę się, że Ferguson wystawił go w końcu na tej prawej stronie chociaż rzeczywiście nie ustrzegł się kilku błędów w defensywie.Dawał za to niesamowicie dużo w przodzie, wiele mu dzisiaj wychodziło, jeden z najlepszych w naszym składzie. Wydaje mi się także, że obwinianie go za stracone bramki jest "trochę" nie na miejscu. Zawinił przy pierwszej bramce, bo po jego błędzie Carrick sfaulował zawodnika Fulham, a z tego wolnego po błędzie Younga padła bramka :lol: To samo przy drugiej bramce, największe winy ponoszą za nią De Gea i Vidić. Wiadomo, należą się bury Rafaelowi za takie zachowania, ale bez przesady, że bramki idą na jego konto o_O Ileż to razy w meczach Evra pozwalał na takie dośrodkowania. Zresztą Francuz też się dzisiaj popisał jak znalazł się na środku obrony. Zamiast rzucać się na zawodnika z piłką to ten zmierzał do niego truchtem :plask: Poszło podanie między obrońców i dobrze, że strzał Rodallegi został zablokowany. Może to szczegół, moze się go czepiam, ale jak widze zapierdalającego Cleverleya po całym boisku, od pola karnego do pola karnego to aż się czuję dumny, że taki zawodniki gra w United, że mu zależy, że mu się chce. A jak widzę truchtającego Evre to mnie krew zalewa. Sad

"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
25-08-2012 18:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Fulham (25.08.2012; 16:00) - Ruuuuuuuuuud - 25-08-2012 18:37

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości