Moje personal best byłoby dłuuuegie. Na dziś klasyfikacja ze względu na to, co bardzo cenię u piłkarzy MU - charakter:
Best... co tu dużo mówić, wszyscy dziś mówią o Beckhamie, że był pierwszą mega gwiazdą piłki. Ale to Georgim mówiło się "piąty Beatles"... żył jak chciał i jakby nie oceniać tego efektów, był sobą, a jego klasa kazała mu wybaczać wiele (może nawet zbyt wiele?), simply the Best.
Cytat:"Pain is temporary, glory...lasts forever!"
Cantona, człowiek z "jajami ze stali". Na pytanie "kto jest najlepszym francuskim piłkarzem w historii: Platini czy Zidane" odpowiadał: "Nie, to ja". Człowiek zakochany w Old Trafford - z wzajemnością. Bezkompromisowy, miał stadion na kolanach ale wiedział dokładnie kiedy odejść, w największej chwale.
Cytat:"My best moment? I have a lot of good moments but the one I prefer is when I kicked the hooligan."
Obaj powyżej bardzo się szanowali:
Cytat:"I'd give all the champagne I've ever drunk to be playing alongside him in a big European match at Old Trafford." (George Best, 1960s Manchester United legend, pays a fine compliment to Éric)
"After his first training session in heaven, George Best, from his favourite right wing, turned the head of God who was filling in at left-back. I would love him to save me a place in his team, George Best that is, not God." (Eric Cantona has pays tribute to the late George Best)
Keane, wojownik, który charyzmą zastąpił Cantone. Nie bał się zrugać największe gwiazdy ze swojej drużyny gdy widział, że nie dają z siebie wszystkiego. Nie poddawał się nigdy. Twardziel. Jednocześnie uznawany przez Giggsa za najzabawniejszego faceta w drużynie.
Cytat:"Alex Ferguson rang me up, flew me to Manchester, we didn't discuss contracts, just football and I joined."
"Roy Keane is Damien, the devil incarnate off the film The Omen. He's evil. Even in training."
(Giggs)
"He is a quality player, a great leader and the best captain I've ever had."
Rio Ferdinand
Rooney (?) zbyt wcześnie pisać, charakter to rzecz, którą nie tylko się nabywa ale trzeba i utrzymać. Narazie jest na najlepszej drodze. Jak go pierwszy raz zauważyłem w debiucie na mistrzostwach świata pomyślałem: "Ten gość wygląda jak przygłup ale wszyscy się go po prostu panicznie boją! Ech, żeby kiedyś trafił do Manchester United..."
edit:
re dół żeby nie spamować:
Ano pewnie masz racje, pospiech i chodziło mi o ME ale i tak wiemy o co chodzi.