Gracz miesiąca - październik

[Hubson]

Ciężki wybór pomiędzy Rooneyem i van Persiem ale jednak...

1 miejsce - Robin van Persie. Mimo, że Rooney wrócił do dobrej dyspozycji to jednak mam wrażenie, że od Robina więcej zależy jeżeli chodzi o naszą grę ofensywną. Rooney jest wszędobylski ale nie daje nam z przodu więcej od Robina, co nie znaczy, że daje mało. To mój typ.

2 miejsce - Wayne Rooney. Rooney wszedł do klubu 200, zaliczył w tym miesiącu dużo asysty i przede wszystkim daje pewność zespołowi. W końcu to jest Rooney który nie przechodzi obok meczów i w każdym daje bardzo dużo aczkolwiek tak jak w przypadku van Persiego nie uważam by to było wszystko na co go stać bo Rooney potrafi grać jeszcze lepiej i liczę, że razem z van Persiem będą się rozkręcać jak cała drużyna i od środka sezonu aż do końca ich forma będzie niesamowita.

3 miejsce - Gdyby nie powrót Grocha do formy to chyba postawiłbym na Valencie, o którym też nie można napisać, że gra na chociażby 70% umiejętności ale wygląda to lepiej. Niestety Javier osiągnął świetną formę, która wydaje mi się jest konsekwencją tej ogromnej pracy, którą wykonał podczas okresu przygotowawczego i widać, że nie tylko wróciła mu skuteczność ale przede wszystkim jest to zawodnik, który daje wymierną wartość także poza polem karnym. Oby tak dalej!