Premier League 2012/2013

[Silvan]

Ostatnia kolejka ligowa ułożyła się po myśli United. Meczu Swansea - Chelsea nie oglądałem, ale chyba Di Mateo jest sam sobie winien, że przemęczał tylu podstawowych zawodników grając mecz + dogrywkę w pucharze wójta z rezerwami i młodzieżą United To było bardzo ryzykowne, biorąc pod uwagę trwający maraton meczowy i raczej nie było warto unosić się honorem. Przeczuwałem, że po paru słabych występach bloku defensywnego tej drużyny, przyjdzie czas, że zaczną tracić punkty i w tym kontekście, biorąc jeszcze pod uwagę przemęczenie formacji obronnej bardzo mocno liczyłem na Swansea, która mnie nie zawiodła. Trzeba przyznać, że pokazali wielki charakter i jeśli wierzyć komentarzom i skrótom zasługiwali by mieć coś z tego meczu. Teraz wraca LM, gdzie sytuacja Chelsea jest dość niepewna i znowu nie będzie można za bardzo oszczędzać podstawowych zawodników, więc nie wykluczone, że będą kolejne niespodzianki. City natomiast od jakiegoś czasu prezentuje słabą formę, w dwóch z trzech ostatnich kolejek wymęczyli zwycięstwa by w końcu w ostatni weekend stracić punkty. United ma już za sobą starcia z każdą drużyną z top 7 poza City i stosunkowo łatwiejszy terminarz listopadowo-grudniowy od bezpośrednich rywali o tytuł, co napawa pewnym optymizmem. Myślę i mam nadzieję, że do świąt United powinni delikatnie odskoczyć od reszty peletonu.