RedLucas napisał(a):Nie mogę patrzeć na te lamenty... Najpierw od paru sezonów było narzekanie kiedy to zrezygnujemy z tego 442, kiedy w Europie już nikt tak nie gra, a teraz kiedy SAF zaczął próbować nowych rozwiązań, to po paru spotkaniach już mamy tezy - zdecydowanie NIE dla diamentu, nie możemy tym grać.
Niektórym zawodnikom wyraźnie nie leży gra tym systemem. Cleverley czy Kagawa nie potrafią się tu odnaleźć, nie mogą grać tego co lubią. Anderson też ciągle ucieka do środka, bo tam się czuje najlepiej i tam jest jego miejsce. Gra tym systemem, oznacza dla nas marnowanie potencjału jaki mają niektórzy zawodnicy.
Powtarzam to od paru spotkań, czas wrócić do tego co było na początku, czyli do 4-2-3-1 bo to jest ustawienie dla nas. Wróci Antek, w 100% zdrowy, wróci Nani, który mimo wszystko powinien dostać kilka meczów z rzędu, jest jeszcze Welbeck i nieszczęsny Young. Rooney jest bez formy więc wypad na ławkę, Persie na szpicy, Cleverley bądź Giggs za jego plecami (do czasu powrotu Kagawy) a w środku Carrick i Anderson. Takim zestawieniem naprawdę możemy grać (i graliśmy) fajną i skuteczną piłkę.