Ruuuuuuuuuud napisał(a):To ja jestem odwrotnego zdania.Ferguson ostatnio robił imo fajne zmiany, dzisiaj kompletnie nietrafione. Tego, że mógł wprowadzić Cleva zamiast Smallinga to już nie zamierzam roztrząsać.
Chyba chciałeś napisać Tom zamiast Jonesa, bo chyba nie oczekiwałeś, że Cleverley będzie grał jako prawy obrońca?
Ruuuuuuuuuud napisał(a):Jedynie Smalling może się wybronić, bo nie dał pograć przeciwnikom na swojej stronie.
Chris zaprezentował się o niebo lepiej niż Rafael, zmiana jak najbardziej trafiona.
Ruuuuuuuuuud napisał(a):Welbeck wszedł, nie pokazał nic
Zgadzam się, ale głównie chodziło o to by oszczędzić RvP przed meczem z City.
Ruuuuuuuuuud napisał(a):Jones za to psuł prawie każdą piłkę.W dodatku on był ustawiony trochę podobnie do Ando, dużo udzielał się w ofensywie.Miał więcej zadań defensywnych niż Brazylijczyk, ale w czasie naszych ataków był przed dwójką Carrick-Fletcher. A z jego umiejętnościami trudno było tam błysnąć.
Zdecydowanie przesadzasz, nie zagrał nie wiadomo jak dobrze, ale zaprezentował się przyzwoicie. Zaliczył kilka ładnych akcji, a do tego dał nam więcej siły w środku i przy rzutach rożnych.
Chodziło przede wszystkim oto by załatać dziury w defensywie i to się udało, także dla zmiany jak najbardziej trafione. Czy by za RvP wszedł Welbeck czy Chicharito, wyglądałoby tak samo.
Wcześniej zapomniałem, w końcu Young zagrał na dobrym poziomie. Pierwszy raz od dawien dawna mieliśmy z niego pożytek i mam nadzieję, że poniżej tego poziomu schodzić nie będzie.
Co do dyskusji na temat Fletchera to również nie podobała mi się jego gra. Wciąż jest daleki od swojej dyspozycji, widać braki fizyczne. Dużo strat. W drugiej połowie było lepiej, bo cała drużyna się poprawiła.