Silvan napisał(a):W pierwszej połowie cała drużyna zagrała słabo w defensywie, nie wiem dlaczego pokazujesz palcem akurat na Darrena.
Ponieważ wyróżniał się na tle swoich kolegów, in minus, strasznie zagubiony na boisku. I bez przesady, że grał wysoko, bo z Carrickiem grali na równi, a ze środka zadań defensywnych mniej miał jedynie Anderson grający przed nimi, który jak się dziś okazało może niestety wylecieć nam na kilka tygodni, wielka szkoda. Uwierz, krytyka Szkota nie sprawia mi przyjemności, lubię tego zawodnika, a przez walkę z chorobą jeszcze bardziej zyskał w moich oczach, piszę po prostu jakie mam odczucia po wczorajszym meczu.