sebos_krk
Szeryf
Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
|
RE: PL: Swansea City - Manchester United (23.12.2012; 14:30)
Nasza gra w tym sezonie tak bardzo jest zależna od przedmeczowej motywacji, że kiedy przychodzi do spotkania z rywalem z niższej półki to trzeba szukać w przeszłości. Może fani Swansea też cieszyli się po golu dla City, a może kiedyś spalili nam budynek klubowy, zabili sprzątaczkę, cokolwiek...
Na te rozgrywki mamy zatem takie oto scenariusze:
-rywal na którego jesteśmy zmotywowani, najczęściej potęga ligi, odwieczny przeciwnik, ewentualnie klub, któremu mamy coś do udowodnienia: zaczynamy dobrze, dobrze też kończymy, choć zdarza się, że przy większej przewadze głowy piłkarzy przestają grać (patrz chociażby ostatni mecz). Rzadkość...
-rywal na którego wychodzimy pewni zwycięstwa, bez żadnej motywacji: tracimy pierwsi gola/gole co wzbudza w zespole lęk przed porażką. Niczym po dotknięciu czarodziejskiej różdżki zaczynamy zapieprzać na pełnych obrotach niszcząc przeciwnika - udaje się wygrać. Większość spotkań w tym sezonie PL i LM.
-rywal na którego wychodzimy pewni zwycięstwa, bez żadnej motywacji: budzimy się z ręką w nocniku, ale tym razem Totki, Norwich czy CFR Transylwania jakimś cudem przetrzymują nasze napory i mamy zero po stronie zysków.
Fan United od 1992 roku
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-12-2012 11:21 przez sebos_krk.)
|
|
18-12-2012 11:19 |
|