Ogólnie jestem za Giggsem w drugiej połowie. Natomiast wrzuciłbym do przodu Kagawę, razem z Rooneyem i van Persiem. Ewentualnie Naniego bądź Welbecka. Jestem ciekaw tego meczu, to jest dwumecz i sądzę, że u siebie jesteśmy w stanie zagrać nie to, że lepiej tylko INACZEJ niż na SB. Ogólnie myślę, że pierwsze 30 minut będzie w naszym wykonaniu najlepsze a potem będzie gorzej. Ogólnie nie wiem jak ale wiem, że wygramy. Wątpię, że z czystym kontem czyli remis nie będzie wchodzić w grę, aczkolwiek wiem, że wygramy. Poza tym ta statystyka, że Real nie wygrał nigdy DWUMECZU gdy 1 mecz był remisem 1:1. W dodatku nie robią na mnie wrażenia dwa mecze z Barceloną bo to zupełnie co innego.
Ogólnie wierzę, że będziemy się cieszyć i droga do The Treble będzie krótsza po tym spotkaniu