Muzyka w praktyce...

[Tomassen]

Foster26 napisał(a):Ja za swoje akustyka rok temu dałem 750 zł, a na elektryka bedzie trzeba sporo wiecej wydać.

Sorry - to co Ty mu chcesz wcisnąć na początek? Ibaneza? Telecastera?

Na początek proponuję albo klasyk, albo akustyk, ale jeśli ukierunkowujesz się na elektrona, to lepiej akustyk I wcale nie trzeba za niego dać 750 zł - pochodź po sklepach muzycznych, myślę, że za jakieś 5 stówek kupisz coś dobrego na początek (bo od razu nie trzeba Ci elektro-akustyka); dobrze jest wziąć ze sobą kogoś, kto się zna na gitarach

Jeśli chodzi o elektryka na początek - doradzam komis, chyba że chcesz się wyposażyć na parę lat, to w sklepie muzycznym tudzież Squier Bullet na Allegro (podróbka Stratocastera*, za jakieś 5 stówek dostaniesz). Do tego musiałbyś jakiś piecyk, powiedzmy 15W (zwróć uwagę czy ma wyjście liniowe (line out) - przydatna funkcja). Trudno mi podać jego koszt. A zawsze możesz kupić jakąś podróbkę na Allegro Np. ja teraz zakupiłem gitarę firmy vision ( :? ) za 280 zł, układ HH, 24 progi itp i powiem Ci, że jest lepsza niż przewidywałem. Tylko ma trochę menzurę rozstawioną, ale to ustawię na czasie :]

*Squier to firma produkująca podróbki gitar Fendera, ale renomowana przez Fendera :] Czyli coś a'la Skoda i VW, Gibson i Epiphone Taki Strat dla ubogich ^^