Już w drugiej kolejce pierwszy poważny sprawdzian w tym sezonie dla Moyes'a i naszej drużyny. Do Manchesteru przyjeżdża Chelsea. Drużyna Mourinho jest już po dwóch spotkaniach PL, w których zgarnęła komplet punktów (wygrana z Hull i Aston Villą).
My natomiast z przytupem rozpoczęliśmy sezon ogrywając Swansea na wyjeździe 4-1. Nie było to wybitne spotkanie w naszym wykonaniu, ale dzięki wspaniałym umiejętnościom naszych napastników udało się wywieźć z Walii cenne 3 punkty. Teraz jednak o komplet punktowy będzie dużo trudniej.
Chelsea jest zawsze trudnym przeciwnikiem a po przyjściu Jose z miejsca stali się wg różnych ekspertów faworytem do zdobycia mistrzostwa. Skład mają naprawde bardzo mocny, ale to dzisiaj okaże się w jakiej są dyspozycji, czy pomysł Mourinho na tą drużynę się sprawdzi.
Bardzo jestem ciekawy naszego składu i gry w tym spotkaniu. Nie ukrywam, że nie mogę sie doczekać by zobaczyć Diabły w akcji. Wierzę, że dobrze wszystko zostało poukładane i gracze, którzy wyjdą wywiążą się ze swoich zadań. Wygrana z Chelsea na początku sezonu, w pierwszym meczu na OT w tym sezonie, dałaby pozytywnego kopa na kolejne spotkania.
Co do składu to obecnie mamy problem ze skrzydłowymi (Nani i Young nie są jeszcze gotowi do gry) i bocznym prawym obrońcą (kontuzja Rafaela, więc tutaj pewnie zagra Jones). Zastanawiam się czy pokusimy o przestawienie Welbecka na lewe skrzydło czy też miejsce tam zajmie np Kagawa.
Wiadomo, że kluczowym rejonem będzie środek pola i tutaj trzeba będzie się skupić na wygranie walki: tutaj niestety też nie mamy zbyt wielkiego pola manewru, ale Carrick, Cleverley i Anderson powinni sobie poradzić. Z prawej Valencia, z lewej Welbeck a z przodu Robin. W wyjściowej 11 jakos nie mogę znaleźć miejsca dla Roo. W ostatnim meczu zagrał obok Robina, ale tutaj nie zagramy dwoma napastnikami a z lewej strony chyba lepiej sobie poradzi dynamiczny Danny.
Łatwo nie będzie, ale stawiam 2-1 dla nas