Pierwszą połowę ciężko mi się oglądało bo streamy, ale druga już w całości. Tak więc, zacznę od plusów. Przed meczem byłem wkurwiony, że Kagawa będzie grał na skrzydle, jednak bardzo mi się spodobał pomysł Moyesa, żeby Evrze kompletnie zostawić lewą flankę i granie tak naprawdę na dwóch ofensywnych, środkowych pomocników - Roo i Shinji. Może nie wyglądało, to jeszcze jakoś cudownie, ale była do nowa rzecz dla naszych zawodników, a i tak było nieźle
Dalej, coraz lepszy Valencia, dziś chyba MOTM. Od początku sezonu to jest już zupełnie inny gracz. Do tej bardzo grał dobrze, dziś już było bardzo dobrze. Oby tak dalej. Również świetne zawody Roo. W pierwszej połowie trochę mało widoczny, ale w drugiej już bardzo aktywny i to z dobrymi efektami. Liczby mówią zresztą same za siebie - 2 gole i asysta. Jednak i tak dalej go nie lubię i nie wyobrażam by mogło stać się inaczej. Warto odnotować także dobry występ Kagawy, jednak brakuje jeszcze rytmu meczowego. Środek solidnie, obrona dobra. Minus dla DDG za drugą bramkę.
No i tak płynnie przejdziemy do minusów, który właściwie jest jeszcze tylko jeden i trochę spiskowy. Wkurwia mnie, że póki co wygląda, Roo i RVP to będą grać mecz w mecz bez względu na wszystko. Co do spisku, to komedia to jakie pudła dziś obaj zaliczyli, przypadek? Być może, ale może także oni czują, że ich pozycja jest niepodważalna i zabrakło koncentracji.
No i bramkarz Leverkusen, nie wiem kurwa skąd go wzięli, u nas by chyba nawet w U18 na ławkę by się nie łapał