Lewa strona to była taka czysta Evertoniada, cała lewa strona dla Bainesa/ Evry a srodkowy pomocnik łata dziury w srodku.
Sprawdzilo sie to o czym pisalem, w Europie od dawien dawna gramy wiefej pilka i bardziej Europejsko. widzialem fajne statystyki kiedys ktore pokazywaly ze w meczach LM nasza srednia ilosc podan i ich celnosc jest wyzsza.
Pierwsza polowa to byl fajny wsytep Kagawy, druga Valencii generalnie dlatego że w pierwszej polowie gralismy wiecej pilka i caly czas staralismy sobie ja krotko rozgrywac a w drugiej polowie nastawilismy sie na szybkie ataki gdzie Antonio mogl sie rozpedzic i rozjechac Polaka.
Nie najgorszy wysteo Fellainiego, to nie byl mecz w ktorym jego najwieksze zatety by nam sie jakos bardzo koniecznie przydaly a i tak zaliczył bardzo dobre statystyki i w tv tez nie wygladal slabo
Ten mecz poprawił moje nastroje przed City