Mam podobne odczucia jak Silvan. Też nie mogę się doczekać meczu.

Jest kilka przyczyn takiego stanu rzeczy:
- po pierwsze dawno nie graliśmy (przynajmniej mi się już tęskniło)
- po drugie na Old Trafford wraca nasz wspaniały były zawodnik i trener-wierzę, że czeka go niesamowicie ciepłe przyjęcie ze strony kibiców United

- po trzecie, zapewne doczekamy się występu naszego nowego zawodnika. Aczkolwiek mam wrażenie, że spotkanie rozpocznie na ławce rezerwowych a pojawi się dopiero w drugiej połowie.
Sytuacja kadrowa troszeczkę się poprawiła jeśli chodzi o formacje ofensywne, ale za to pojawiły się ubytki w obronie: Vidic zawieszony, Ferdinand z kontuzją, także w obronie zobaczymy pewnie Evrę, Evansa, Jonesa (Smallinga) i Rafaela. W pomocy ostatnio wypadł Carrick, a Nani i Young chyba jeszcze nie są sprawni i tutaj zapewne pojawi się Cleverley, Fletcher, na lewej Januzaj, prawej Valencia (Welbeck) a z przodu Wayne i najbardziej wysunięty Robin. Mimo iż ta dwójka dopiero wraca to wydaje mi się, że Moyes od razu na nich postawi.
No cóż, liczę przede wszystkim na skuteczną grę i pewne 3 punkty. Nie ma mowy o jakiejkolwiek stracie punktów.