RedLucas
Haxballowy supersnajper
Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
|
RE: CL: Olympiakos Pireus 2-0 Manchester United (25.02.2014, 20:45)
Hubson no i chuj, że rozchodzi się o aspekt psychologiczny. A kto jest odpowiedzialny za sferę mentalną zespołu? Podpowiem Ci, że nie piłkarze, ani nie Mancini.
Potworny mecz. Męczyłem się jeszcze bardziej, niż podczas starcia z Fulham. Póki co chyba najgorszy mecz w sezonie. Gramy kurwa przetragicznie. Wczoraj znów nie było absolutnie żadnego pomysłu na sforsowanie obrony rywala. Z Crystal Palace wyglądało to już zupełnie inaczej. Jednak widząc w składzie Antka i Younga i wiedziałem, że nic lepszego, niż mecz z Fulham nie będę miał okazji zobaczyć, a mimo to jestem wkurwiony do dziś.
I naprawdę nic nie dadzą nam kolejne transfery, w chwili obecnej Moyes potrafiłby zrobić gówno z Bayernu i tyle.
I to, co mówił chyba Rudzki, też mi się wydaję, że od pewnego czasu w klubie rządzą piłkarze. Nie chce chyba nawet myśleć, jaki syf jest w szatni. To jest kurwa nie do pomyślenia, żeby RVP szedł do mediów i opierdalał swoich kolegów, a w sumie jednocześnie "taktykę" Moyesa. Jaka by ona nie była, nie ma do tego prawa. Fergie powiedziałby mu w tym momencie siarczyste "wypierdalaj" i już by wylądował na liście transferowej. A od Moyesa w nagrodę dostanie kolejne 90 minut w następnym meczu.
Do pojedynczych zawodników aż szkoda się dopierdalać, bo dużo czasu by zeszło, żeby ojebać wszystkich.
"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
|
|
26-02-2014 15:50 |
|