A ten dalej swoje... Under, podaj mi choć jeden argument przemawiający za Rooneyem w II linii? Tylko proszę bez waleczności, bo Wayne już dawno przestał walczyć tak jak to robił w pierwszych latach swojej kariery na Old Trafford. Powtórzę jeszcze raz, Wayne się na środkowego pomocnika nie nadaje. Nie nadaje się na "10" gdzie zbyt wolno myśli i a tym bardziej nie nadaje się na środkowego pomocnika. Anglik nie ma pojęciu o dyktowaniu tempa, nie jest zdyscyplinowany taktycznie (świadczy o tym choćby mecz z Realem, gdzie to Welbeck kosztem Rooneya zajął się wyłączeniem z gry Alonso). Za każdym razem gdy Wayne grał w środku pola, popełniał proste błędy. W głupi sposób tracił piłkę i często był nie na swojej pozycji. Poza tym ciągle potwierdza się fakt, że im dalej od pola karnego tym Rooney jest gorszy. W dalszym ciągu nie rozumiem na jakiej podstawie sądzisz, że jako pomocnik Rooney > Herrera, skoro ten pierwszy rozegrał tam raptem parę spotkań i nie zaprezentował nic szczególnego, a ten drugi z kolei rozegrał na tej pozycji wiele spotkań i wyglądał na niej dobrze?
Jeszcze co do wymienionego przez Ciebie "szrotu". Myślisz, że jak dany zawodnik wygląda fatalnie w jednym zespole to ustawia się po niego kolejka chętnych? Tak jak pisał już Michał, nasi zawodnicy którzy są na wylocie, na pewno nie są dla żadnej drużyny pierwszy wyborem. Klubu zgłoszą się po nich dopiero gdy nie wypalą ich pierwsze i drugie opcje.
Zresztą to nie jest o tym kto ma zostać, a kto ma odejść, także proponuję wrócić do dyskusji na temat spotkania, a o zawodnika do sprzedania podyskutować w odpowiednim temacie
Już co do samego składu, naprawdę chcesz wyjść dwoma młokosami na stoperze? Dla Evansa (doświadczonego stopera, który rozegrał wiele znakomitych spotkań) mówisz nie, a chcesz wyjść młodym Keanem, który w każdym kolejnym meczu w tym sezonie popełniał proste błędy? Przecież oczywiste jest, że Jonny drugiego tak słabego meczu już nie rozegra. Z MK Dons cały zespół grał fatalnie, ale on będąc w słabszej dyspozycji, bez jakiegokolwiek ogrania musiał dyrygować dwoma słabymi młokosami.
michal85 napisał(a):A ja bym wolał zostawić najlepszego obecnie obrońcę na swojej pozycji (w przeciwnym wypadku pozbawimy się jedynego pewniaka). Clev z dobrym zawodnikiem u boku potrafi zagrać przyzwoicie
Z pierwszym zdaniem ciężko się nie zgodzić. Przy problemach naszej defensywy, nie jest zbyt rozsądnym wyjściem ruszać jej najlepszego zawodnika. Jednak jeśli chodzi o Toma to nie wiem czy on jeszcze jest w stanie zagrać choć przyzwoicie. Chłopak wygląda na strasznie zagubionego i przestraszonego. Chciałbym by było inaczej, bo go lubię i wiązałem z nim spore nadzieje.