Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Foster]

Co prawda letnie okienko transferowe dopiero co się zakończyło, jednak trzeba patrzeć w przyszłość i planować kolejne transfery. W kolejnych dwóch okienkach (zima - może być ciężko i lato) musimy pójść za ciosem i dokończyć rewolucję na Old Trafford. Nie potrzeba nam już wydawać tak wielkich pieniędzy jak teraz, tylko spokojnych dwóch, trzech dobrych transferów i paru uzupełnień.

Zakładam, że w przyszłym roku znów będziemy grać w europejskich pucharach (celowo nie piszę Lidze Mistrzów ), więc musimy zacząć budować mocną, szeroką i wyrównaną kadrę. Oczywiście wpływ na nasze ruchy na rynku transferowym będzie mieć system jakim będziemy grać. Jednak niezależnie od systemu, którym będziemy grać potrzebujemy wzmocnień na trzech pozycjach:
a) środkowy pomocnik światowej klasy - trzymam kciuki za Strootmana. Mam nadzieję, że Holender dojdzie do siebie po ciężkiej kontuzji i znów będzie cieszył kibiców swoją znakomitą grą. Jeśli tak będzie to nie widzę lepsze kandydata dla United. Jeśli Kevin się nie odbuduje to z pewnością wrócimy po Vidala, który również nie będzie złą opcją. Idealnie byłoby mieć obu (Herrera, Vidal, Strootman, Blind a w obwodzie Carrick bądź Fletcher) ale na to raczej nie ma najmniejszych szans.
b) prawy obrońca - niestety na Rafaela nie można liczyć. Ciągłe kontuzje hamują jego rozwój. A nawet jeśli Brazylijczyk nagle przestałby doznawać kontuzji to i tak potrzebuje kogoś na zmianę. Jones i Smalling mają grać w środku, a Valencia to niestety nie jest poziom United. Na prawego obrońce nie nadaję się kompletnie, a na wahadle jest co najwyżej przeciętny. Wiązałem wielkie nadzieję z Varelą, jednak on po sezonie pewnie odejdzie do Hiszpanii. Z kolei Janko poza bardzo dobrymi warunkami fizycznym nie ma nic szczególnego. Kogo kupić? Nie mam zielonego pojęcia.. będę musiał uważniej oglądać mecze innych drużyn i przyjrzeć się ewentualnym kandydatom.
c) środkowy obrońca światowej klasy, doświadczony - celowo wypisuję to jako trzecie, bo w pierwszej kolejności uważam, że należy dać szanse obecnym stoperom. Evans, Jones, Smalling czy Rojo teoretycznie powinni dać radę, jednak jest zbyt dużo znaków zapytania. Przede wszystkim martwią problemy pierwszych trzech ze zdrowiem. Rojo to na razie wielka niewiadoma. Blackett powoli wchodzi do zespołu, jednak ciężko oczekiwać od niego, że nagle będzie grał 20-30 spotkań w sezonie na najwyższym poziomie. Jeśli w tym sezonie nie wykrystalizuje nam się lider obrony to najpóźniej w lecie takowego będziemy musieli kupić.

Kolejne transfery zależą od tego co chcemy grać. Jeśli będziemy chcieli grać skrzydłami, to będziemy musieli kogoś na tę pozycje kupić, bo w chwili obecnej mamy tylko dwóch ludzi mogących z powodzeniem tam grać - Januzaj i Di Maria. Zobaczymy jak będzie rozwijał się Lingard i na jakiej pozycji będzie go widział LVG. Jednak Jesse nie jest zawodnikiem, który mógłby decydować o sile tak wielkiego zespołu. Do rotacji, jako alternatywa pasuje jednak idealnie. Warto obserwować Depaya, bowiem ten chłopak ma ogromny potencjał. Po bardzo fajnym występie na mundialu z wielkim rozmachem zaczął sezon w Holandii.
Podejrzewam, że będziemy rozglądać się także za rezerwowym bramkarzem. Lindegaard chce odejść, a Amos niestety jest za słaby. W zimę, najpóźniej w lecie spodziewam się transferu bramkarza na pozycję numer 2.

Wiele tak naprawdę będzie też zależało od naszej młodzieży. Czy wykorzystają szansę, którą dostaną od LVG. Holender otwarcie przyznaje, że chce wprowadzać młodych zawodników. Wszystko tak naprawdę jest w ich nogach i głowach. Jeśli wykorzystają daną im szansę to będą mogli na stałe zagościć w pierwszym składzie. Blackett, Januzaj czy Wilson już to zrobili, mam ogromną nadzieję, że jeszcze jeden czy dwóch pójdzie w ich ślady.