Premier League 2008/09

[fanLFC]

Witam serdecznie. Na początku chciałbym zaznaczyć, że jestem kibicem Liverpoolu i świadomie zarejestrowałem się na tym forum, i nie mam zamiaru się "napinać" czy prowadzić z Wami jakiejś bezsensownej dyskusji. Dlatego proszę, by osoby nie mające nic do dodania, nie udzielały się.

Jestem kibicem Liverpoolu od bardzo dawna i doskonale pamiętam lata świetności klubu. Fakt, ostatnio wygląda to dość kiepsko, ale pragnę przypomnieć, że Manchester również nie zdobył tytułu mistrzowskiego przez wiele, wiele lat, a przerwa ta była nawet większa niż obecna Liverpoolu. Przeglądając to forum, miałem nadzieję, że znajdą się tu normalni ludzie, którzy potrafią podyskutować na poziomie. Ale niestety zawiodłem się. Większość z Was wywyższa się i nie okazuje żadnego szacunku dla rywala, w szczególności LFC. Bardzo, ale to bardzo mnie to zabolało. Owszem, nie lubię MU i mówię to otwarcie, ale bez przesady - mam szacunek dla każdego klubu, w przeciwieństwie do Was. Cały czas wywyższacie się, używając zwrotów "loserpool" czy pisząc nazwę klubu, bądź też samych zawodników (w tym wypadku Gerrarda) z małej litery. Świadczy to głównie o Waszej kulturze oraz godności. Nie wiem, co Wam da takie napinanie się, ale prawdę mówiąc - wydaje mi się, że nic. Żaden z zagorzałych kibiców, który pojawia się regularnie na The Kop tego nie przeczyta, wątpię nawet, że czytają to polscy fani LFC.

Pewną część kibiców, a może raczej "kibiców" Manchesteru, stanowią osoby w wieku 13-16 lat, którzy "kibicują" drużynie, bo ta jest na fali czy gra tam Ronaldo. Wystarczy jeden gorszy sezon MU i 1/4 kibiców już się wykrusza. Podobnie jest z takimi klubami jak Real Madryt, Barcelona FC czy AC Milan. Są to kluby dość często opisywane przez "Bravo Sporty", czyli jedynie źródło wiedzy tychże osób. Poczytałem sobie również Waszego bloga i powiem, że momentami śmiać mi się chciało. Wywyższacie się na każdym, ale to dosłownie każdym kroku, jakbyście mieli przez to zdobyć osiemnaste mistrzostwo Anglii. I co Wam to da ? Tak Was boli, to, że najbardziej utytułowanym klubem jest LFC ? Prawda jest taka, że właśnie przez to się tak napinacie. Czemu Wasza nienawiść nie jest tak wielka w stosunku do Chelsea czy Arsenalu ? Bo to kluby, które mają znacznie mniej osiągnięć na koncie i nie są w stanie zagrozić Manchesterowi w walce o miano tej najlepszej.

I nie tyczy się to tylko tego bloga i forum redcafe. Tak jest na każdej stronie, blogu, forum czy czacie. Według Was, Manchester jest najlepszy dosłownie we wszystkim. Najlepsza murawa, najlepsze krzesełka, najlepsze koszulki, najlepsza obrona na świecie, najlepszy atak, najlepszy bramkarz, najlepsza szatnia. Opanujcie się. Może dowartościujecie się tym, ale tylko WY ! W tym gronie. Tak naprawdę Wasze teksty są pisane po to, by wnieść na szczyt Manchester, a inne kluby zmieszać z błotem, ośmieszyć. Może i są dobre, ale pisane tylko dla kibiców Manchesteru. Obawiacie się, że nie będziecie najbardziej utytułowaną drużyną w kraju ? Na innych stronach klubowych (nie tylko poświęconych LFC) prawie każdy powie, że Wasze teksty są pisane pod MU. Staracie się ośmieszać Liverpool, a tak naprawdę ośmieszacie się sami. Co Was tak boli ? Powiedzcie sami, to, że jesteśmy najbardziej utytułowani w Anglii ? To, że mamy najlepszych kibiców w kraju ? Owszem, gdybyście byli prawdziwymi fanami Manchesteru moglibyście pałać taką nienawiścią w stosunku do nas, ale założę się, że większość prawdziwych kibiców MU ma choć odrobinę szacunku do rywala. Nawet do Liverpoolu FC.

Przyznam, że denerwuje mnie ostatnio ciągłe przegrywanie z Manchesterem, ale potrafię przyznać z godnością - wygrał lepszy. Założę się, że większość z Was nie pamięta okresu, gdy te drużyny walczyły jak równy z równym. Każda drużyna przeżywa kryzys i ostatnio dopadł on Reds. Jak każdy kibic LFC, chciałbym, aby wygrywali jak najwięcej spotkań, ale jeśli się nie uda, to trudno. Widocznie tak się musiało stać. Już nie mogę się doczekać najbliższego spotkania LFC - MU.

Jeśli mnie zbanujecie, będzie to świadczyło tylko i wyłącznie o Was. Jeśli macie coś do powiedzenia, to proszę, aby zrobiły to osoby, które faktycznie mają coś mądrego do powiedzenia, a nie 14-latkowie, którzy napiszą "Benitez znalazł swoje miejsce w szeregu", "Loserpool nie ma szans, mamy Ronaldo", czy "Jesteśmy najlepsi na świecie, a Ty...".

Pozdrawiam serdecznie wszystkich, prawdziwych kibiców, mających chociaż odrobinę szacunku dla rywala.