Ruuuuuuuuuud
Posting Freak
Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
|
RE: PL: Leicester City 5-3 Manchester United (21.09.2014)
Ja pierdole, i przez takiego skurwysyna przegrywamy mecz. Kolejny raz nas udupił. Czerwo dla De Laeta, nie dość, że nie gwizdnął faulu na Rafaelu to jeszcze potem karny z kapelusza.
Zmiany kosmiczne, wchodzi Januzaj - zero pożytku, Mata - wina przy bramce, a schodzi dwóch najlepszych zawodników na boisku. Kpina.
Jestem ciekaw ile jeszcze czasu potrzebuje van Gaal, żeby się nauczyć, że takimi ustawieniami nic w PL nie ugra. Cepilek pisał mi, że skrzydłowy w PL to ma mnóstwo zadań defensywnych. A my nie mamy w ogóle zawodników, którzy udzielają się w defensywie na bokach - cały czas lecą akcje skrzydłami i nie, to nie jest wina obrońców, tylko braku asekuracji, pomocy ze strony jakiegokolwiek zawodnika. Rojo słaby, Rafael skrzywdzony przez Clattenburga, wyszedł brak doświadczenia Blacketta - jedna zawiniona bramka, do tego niepotrzebne wyjście do zawodnika z piłką przez co zostawił drugiego sam na sam z De Geą.
Do tego dzisiaj Herrera oczywiscie znowu biegał z przodu, a i Blind miał defensywę w dupie. Uzupełnieni przez 3 napastników i Di Marię. Pozdro 600.
Na bramce patyk, jakiś słup, przyspawali go przy bramce. Zresztą ulubionym zagraniem De Gei to jest ostatnio odprowadzanie piłki wzrokiem. Żałosna dyspozycja Hiszpana.
Oby van Gaal jak najszybciej nauczył się angielskiej piłki to może jeszcze uda się uratować top 4 w tym sezonie. Bo skład na to jest, tylko trzeba to poukładać.
"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
|
|
21-09-2014 15:44 |
|