Premier League 2008/09

[Anirin]

Na wstępie - nikt Cię nie zbanuje i mogę Cię o tym zapewnić. Owszem jest grupka osób piszących Looserpool, ale też mi się wydaje, że to tak bardziej dla żartu, bo przecież nikt nie chce tutaj palić na stosie czy wieszać na krzyżach. Nie rozumiem ludzi, którzy piszę nazwy własne bądź nazwiska z małej litery. Jest to oznaka braku szacunku - to oczywiste. Ja myślę, że na szacunek Liverpool zasługuje, ponieważ jest to klub z historią. Oczywiście są duże spięcia pomiędzy kibicami L'poolu i United, ale to wynika właśnie z tej historii i to nie tylko klubów, ale i obu miast.

Na Redlogu oczywiście teksty są pisane głównie o Manchesterze i zazwyczaj o jego sukcesach czy też zasługach, ale nie zapominaj, że jest to "blog kibiców Manchesteru United". Nie zmienia to jednak faktu, że gdybyś przeszukał bardziej dogłębnie Redloga, to znalazłbyś również teksty prześmiewcze, dotyczące Manchesteru United. ;] Poza tym, gdy się przegląda fora LFC, również można zauważyć obelgi kierowane w stronę kibiców United, samego klubu z Manchesteru oraz takie wywyższanie (które możemy zauważyć nawet w twoim poście) i IMO to wszystko od lat towarzyszy i będzie towarzyszyć piłce nożnej. Zwłaszcza, że rozmawiamy o klubach, które od dawien dawna ze sobą rywalizują. Myślę, że też nie ma się co napinać i trzeba potraktować to z lekkim dystansem.

Co do kibiców - tak to już jest, że po wielkich osiągnięciach, lub przybyciu super-fajnych, sweet piłkarzy, przybywa również sezonowców i niestety wpływu na to nikt nie ma. I myślę, że o to nikogo nie można obwiniać. Uwierz mi, że istnieje prężna grupa kibiców United w Polsce, którzy naprawdę kochają ten klub i można z nimi normalnie podyskutować. W Warszawie np. istnieje bardzo fajna, dość duża grupa Czerwonych Diabłów, która regularnie chodzi na mecze do pubów, razem śpiewa, kibicuje i uwierz mi, jest to piękne i niesamowite. ;]

Cóż, ja również się cieszę, że są osoby, które mają chęć na dyskusję, bo to, co spotyka fanów Liverpoolu ze strony kibiców United, naprawdę nie pozostaje bez odzewu. Mam nadzieję, że trochę tutaj będziesz zaglądał i jeszcze nie raz wyrazisz opinie na inne tematy.