3 punkty to chyba jedyny pozytyw tego meczu. No i Mata oraz kolejny raz Valencia. To już kolejny występ Ekwadorczyka na pozycji prawego obrońcy, w którym mógł się podobać. A cieszy mnie to tym bardziej, że przed sezonem przewidywałem, że może być on ciekawą alternatywą na RB, co spotkało się z krytyką niejednego tutejszego jegomościa

Co ciekawa Antek należy do naszych najskuteczniejszych zawodników w defensywie - 3.9 odbioru na mecz, co wygląda znakomicie przy drugim w kolejności Blindem - 2.9. A jeszcze niedawno czytałem, jak to Antek rzekomo nie ogarnia gry w tyłach. Dobre!
Stoperzy bez szału, ale cudów nie można było się spodziewać. Na plus Shaw, który był chyba groźniejszy pod bramką rywala niż te wszystkie przepłacone gwiazdki w przodzie

Rooney dzisiaj bardzo przeciętnie na tle kiepskiego rywala, Di Maria już od kilku meczów kopie się w czoło, a RvP już chyba przyzwyczaił nas do bezbarwnej gry. Januzaj? Nani wracaj!
Indywidualnie mało kto wydaje się dobrze dysponowany i niezbyt optymistycznie nastawia to przed kolejnymi meczami. Gramy wolno, trudno nam o jakiś element zaskoczenie.