Polskie drużyny w europejskich pucharach

[paolo]

FC Barcelona to wyższa półka, United w Lidze Mistrzów strzelił w dwumeczu z tą ekipą tylko jedną bramkę. Jeśli Rooney z Tevezem i Ronaldo nie dali rady przedrzeć się przez obronę FCB i strzelić gola, to nie wierzę, że zrobi to Paweł Brożek i spółka. Na cud można liczyć, ale cóż. Chyba każdy pamięta co się działo na Camp Nou, gdy Barca urządzała sobie strzelaninę na naszą bramkę. Brr... Dobrze mieć Scholesa w drużynie.

Zabraknie Ronaldinho i Messiego, ale nie zapominajmy o wzmocnieniach (m.in Daniel Alves). Każdy wie, że Barcelona należy do światowej elity. Wisła nie ma już tego składu co dawniej, ale nie mają go również nasi rywale.

Katalończycy podejdą z łatwością do tego spotkania, na pewno przekonani, że wygrają (to nic, że powiedzą co innego w wywiadach). Wisła zdeterminowana jak nigdy, po pierwsze kasa, po drugie LM, po trzecie pokonanie WIELKIEGO KLUBU! Jeśli Pawełek będzie miał mecz życia, a reszta da z siebie 200%, zmiennicy będą grali jak z bajki to wtedy możemy na poważnie myśleć o awansie. Wywalczyć remis na Camp Nou to szczyt marzeń, ale trzeba stawiać poprzeczkę wysoko - 1:0, z takim zamiarem powinni jechać do Hiszpanii Krakowianie. Nawet jeśli będzie tak jak w Jerozolimie to nic straconego, na Reymonta nie raz cuda się zdarzały. Mamy małe szanse, ale są. Nadzieja umiera ostatnia. Amen.

PS. W "Śmiech to zdrowie" zapodałem ciekawy link z jednego z komentarzy na Onecie dot. tego starcia