(25-07-2015 23:09)RedLucas napisał(a): Szczególnie niekonwencjonalność Depaya i jego zgrania piętkami przyspieszały nasze akcje.
Memphis faktycznie, kilka razy fajnie odrywał, lecz całościowo oceniłbym go bardziej na minus. Świetnie wszedł w drugą część spotkania, nie wiadomo co byłoby potem, bo został zmieniony. Natomiast przez pierwsze 45 minut zanotował sporo strat, nieudanych dryblingów itp. Fajnie, że chłopak próbuje coś nieszablonowego wymyślić, sklecić, ale jeszcze do końca mu to nie wychodzi. Nie wspominając o współpracy z Rooneyem, której praktycznie nie było, ale wiadomo, sporo w tym winy samego anglika który...
(25-07-2015 23:09)RedLucas napisał(a): tragiczny Rooney, który nie nadążał za myśleniem, ani akcjami reszty
... wydawało się, że rozgrywa swój najlepszy mecz na turne. Niestety tak było tylko do maksymalnie 20 minuty.
(25-07-2015 23:09)RedLucas napisał(a): Nie podobał mi się Morgan, sporo strat, nie mógł się utrzymać piłce.
A jak dla mnie spisał się nieźle. Rewelacji nie było, w rozegraniu słabiej, niż ostatnio, ale troszkę akcji przerwał, po przepychał rywali.
Bardzo podobał mi się Darmian. Świetny chłopak. Twardo stoi na nogach, nie daje się zakręcać na jakieś kółeczka, czy balans przeciwnika. Nie pograli sobie przy nim, wychwyciłem jeden moment w którym został ograny. Ale co z tego, skoro za moment fantastycznie odebrał futbolówkę. Ogarnięty gość, wiedzący kiedy pomóc w ataku. Będziemy mieli z niego pociechę.