Anthony Martial

[Silvan]

Wiele pisze się w prasie na temat tego transferu, a raczej kwoty jaką United może na niego przeznaczyć. Nie chcę drążyć tematu, bo to robi się nudne, trochę trudny do oceny ruch klubu - zgoda, szaleństwo, żeby płacić tyle za nastolatka - zgoda. Nie wchodzę to, bo wszystko zostało powiedziane.

Skupmy się na aspekcie sportowym, a tutaj mam spore obawy. Oczekiwania wobec Martiala, a za nimi presja będą ogromne i van Gaal na prawdę musi zadbać, żeby go to nie zniszczyło. Trzeba zakładać, że nawet jeżeli chłopak ma ogromny potencjał, to może minąć nawet rok, zanim przełoży się to na efektywność jego gry, a to i tak byłby dla mnie optymistyczny wariant. Moją główną obawą jest to, czy w United Anthony będzie miał odpowiednie warunki do rozwoju. Jeżeli będzie chroniony, a wyniki będą niezadowalające to będzie, źle. Jeżeli spadnie na niego zbyt duża odpowiedzialność, której nie będzie mógł podołać, to media będą miały pożywkę na długi czas i zrobi się nieciekawie. Media mediami, ale z punktu widzenia kibica, trzeba pamiętać o tym, że ten transfer jest inwestycją w przyszłości i trzeba mieć do tego chłopaka sporo cierpliwości, bo jestem raczej pewien, że młody Francuz nie odpali nam z miejsca i nie stanie się głównym egzekutorem tej ekipy. Ciężar zdobywania bramek jeszcze przez jakiś czas i tak będzie spoczywał w głównej mierze na Rooneyu.