CL: Manchester United 2-1 VFL Wolfsburg (30.09.2015)

[Ruuuuuuuuuud]

Dziwię się, że nikt nawet nie wspomniał o Valencii. Część ochrzciła go już rasowym prawym obrońcą, a on po raz kolejny pokazuje, że jest co najwyżej dobrze broniącym skrzydłowym. Jak trzeba zagrać na pozycji obrońcy to popełnia masę błędów.

Obejrzałem 40 minut pierwszej połowy i ostatnie 20 minut drugiej. Pierwsza część bardzo mi się podobała, bo po stracie bramki graliśmy dalej swoje i tworzyliśmy sporo sytuacji. Rooney miał setkę (takie coś TRZEBA wykorzystywać), strzał Maty wybity z linii. Potem w drugiej połowie rzeczywiście wyglądało to słabiutko. Rozumiem, że chcieliśmy dowieźć wynik, ale żebyśmy nie potrafili się utrzymać chociaż przez chwilę przy piłce?

Na koniec jeszcze to co miałem napisać po meczu z Sunderlandem. Wyniki to jedno, może to mi trochę wypacza ocene, ale coraz bardzie zaczyna mi się podobać nasza gra. To znaczy dalej irytuje mnie to klepanie, ale nasza gra stała się bardziej różnorodna. Próbujemy skrzydłami, próbujemy środkiem, na ścianę do Martiala, na dobieg do Martiala, Martial, Depay i Mata potrafią też dryblingiem zrobić różnicę. Nie idzie w ten sposób to długie podania z głębi od Blinda, przerzuty Rooneya. Coraz lepiej to wygląda. Myślę, że zespół nie tylko załapał o co chodzi w tej taktyce, ale również w nią uwierzył i stąd mamy dobre wyniki