Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
United w sezonie 2016/2017
robaldo Offline
k.robka
*****

Liczba postów: 1,354
Dołączył: Dec 2010
Reputacja: 39
Post: #12
RE: United w sezonie 2016/2017
robaldo napisał(a):Nie jesteśmy Borussią Dortmund, prawoskrzydłowy u nas, a prawoskrzydłowy tam to dwie zupełnie inne bajki.

Dwa miesiące, inna rzeczywistość. Nie spodziewałem się w najśmielszych snach, że to w ogóle nastąpi, a jeśli nawet, to z pewnością nie spodziewałem się, że nastąpi to z dnia na dzień.
Niebywałe, że po takim czasie stagnacji, dreptania w miejscu, robienia małych kroków naprzód, by potem zrobić jeden większy w tył potrafiliśmy zmienić niemal w jednej chwili standardy naszej gry.
Wszystkie nasze bolączki jak brak agresji w odbiorze, brak natychmiastowego odbioru po stracie piłki, brak pomysłu na przeprowadzenie piłki ze strefy środki do tercji ofensywnej ustąpiły w zasadzie w jednej chwili.

Pytanie dlaczego nastąpiło to teraz. Po pierwsze wydaje się, że właściwie wszyscy zawodnicy czują się znakomicie pod względem motorycznym. Trudno tutaj nie wspomnieć o Rooneyu. Mój ci jeju, jak on wczoraj grał! Patrząc na niego miałem wrażenie, że razem z nim podróżuję w czasie i jutro zamiast na uczelnię wybiorę się do liceum albo kto wie, może nawet gimnazjum. Jedno wydaje się jednak pewne, Mourinho (a może sam Rooney?) pomógł mu wrócić do żywych jak nikt inny. Brawo dla obu.
Ale czy można to tłumaczyć tylko względami fizycznymi? No z pewnością nie. Owszem, gdy dobrze pracują nogi to i głowie łatwiej, ale samoświadomość tych zawodników na boisku, tego gdzie mają się poruszać w każdej fazie gry, tego po co to robią, tego że są odpowiedzialni jeden za drugiego jest wprost imponująca.
Do tego wszystkiego dochodzi powrót Jonesa. Tego Jonesa! Niebywale agresywnego w podejściu do rywali będących tyłem do bramki, nie pozostawiającego im ani milimetra wolnej przestrzeni. Wreszcie Jonesa, który po odbiorze piłki w strefie centralnej nie panikuje, nie oddaje jej do tyłu, tylko rozpoczyna natychmiastową kontrę czy to umiejętnym podaniem, czy samotnym rajdem.

I jeszcze na koniec jedno wyjaśnienie. To że porównuję ten zespół do absolutnego topu nie oznacza, że uważam Manchester United za projekt skończony. Wreszcie jednak widzę bazę, wzorzec do której mogę odnosić ten zespół tydzień po tygodniu. Teraz obserwowanie tego zespołu, tego co robi na boisku dobrze, a co źle; czy w danym elemencie się rozwija, czy wręcz przeciwnie ma znów jakiś sens. Co najważniejsze myślę, że czują to też sami zawodnicy.

"Możesz mówić co chcesz o tradycji Barcelony, czy Realu Madryt, ale nikt i nic nie może równać się z historią Manchesteru United"
01-12-2016 12:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
United w sezonie 2016/2017 - Intel - 25-05-2016, 13:40
RE: United w sezonie 2016/2017 - robaldo - 01-12-2016 12:15

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości