Inne Ligi Piłkarskie

[Valverde]

W ostatnim meczu 1. kolejki Rangersi pokonali Motherwell na wyjeździe 2 do 1. Na samym początku Rangersi cisnęli, aż Sionko zdobył gola 8 minucie. Na początku drugiej minuty niespodziewanie wyrównał zespół gospodarzy, jednak kwadrans później Dado Prso zdobył decydującą bramkę dla Rangers. A więc wszystko w normie, Celtic i Rangersi zaczynają sezon od zwycięstw, jednak Hearts nie pozostają w tyle. C`mon Hearts!

Edit: Wczoraj Dundee u siebie zremisowało z Rangersami. Przez cały mecz gracze Le Guena atakowali, a Dundee wyprowadzało tylko kontry. Jedna z nich się powiodła i gospodarze prowadzili 1-0, a goście razili nieskutecznością - strzały tuż obok bramki tudzież wprost w bramkarza, ew. obrońcy wybijali z linii. Potem Dundee wyprowadziło kontrę i było 2-0. Le Guen natychmiast zareagował (wejście Burke`a), tak samo jak trener Dundee (wejście Robb`a). Minutkę po wejściu Burke strzelił gola, a chwilę potem Robb strzelił swojaka :lol: Za moment znów Robb w roli głównej - kiks i piłka tuż obok jego własnej bramki. Rangers zupełnie nie przekonują.

Dzisiaj mecz na szczycie, Hearts of Midlothnian - Celtic Glasgow. Mecz mógł się podobać, dużo walki i zaskakujące rozstrzygnięcie, bo mimo wszystko Celtic był faworytem. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Bednar strzelił bramkę dla Serc, Boruc nie popisał się, bo strzał był do obrony. Zaraz potem Bednar ponownie strzelił gola, ale nie został on uznany. Po wilu atakach Celticu padł gol, i to jaki. Piękna, kombinacyjna gra i śliczny strzał Petrova. Po golu trwała walka, ataki z obu stron, górą wyszli gospodarze. 3 minuty przed końcem znowu Bednar uradował kibiców Hearts. Fatalny błąd Lennona, który próbował wycofać piłkę do tyłu, do Boruca. Zagrał za krótko, piłkę przejął wspominany Bednar, dopadł piłki przed Arturem, wypuścił piłkę w bok i strzelił do pustej bramki. Brawo Hearts!!