Gracek_11
Senior Member
   
Liczba postów: 703
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
|
Mecz zdecydowanie pod dyktando Manchesteru i styl z wczesniejszych 3 spotkań może już iść w zapomnienie. Dziś "Diabły" zagrały fantastyczny mecz, "Sroki" nie istniały. Trochę więcej szczęścia i mecz skończylby się w wymairze podobnym do vs.Fulham. Pierwsza bramka padła w 40 minucie meczu, gdy Cristiano zszedł piłką do środka, uderzył z dystansu, a ta po odbiciu od słupka trafiła do nieobstawionego Solskjaer'a i Norweg zdobył gola na 1-0. Wcześniej po ładnej akcji całej drużyny Fletcher trafił w słupek. Na początku drugiej połowy z przed pola karnego strzelał Vidić, piłka odbiła się od Ole'go i rykoszetem wpadła do bramki Newcastle. Ostatecznie została przypisana naszemu napastnikowi. Poźniej jeszcze kilka fantastycznych szans United, ale albo na posterunku był GK gości, albo piłka mijała bramkę, lub trafiała ponownie w słupek :roll: Tak czy siak wygrana w pięknym stylu cieszy, a powrót na fotel lidera jeszcze bardziej :twisted:
UNITED!
Potêga, która nie zginie... MANCHESTER UNITED...
...aż po życia kres!
|
|
01-10-2006 18:35 |
|