Pejter napisał(a):Viduka wyprzedził Browna, a nie Rio. A Rio stał w polu karnym i nic nie robił. Gdyby nie tak kontuzja, przeciąłby piłkę i napastnik Boro by do niej nie doszedł.
Anyway zawalili na spółe...
Pejter napisał(a):Ronaldo, szczególnie w końcówce, za dużo chciał sam, myślał, że tylko on może coś zmienić.
Może ująłbym to tak, że zbytnio nie wiedział jak sie ustawić, w II połowie grał jako napastnik, co wg mnie jest wielkim błędem, przecierz Roo grał na skrzydle, nie mogło być na odwrót ? Na pewno by to lepiej wyglądąło...
Pejter napisał(a):Tutaj się do końca nie mogę zgodzić. Przy tym faulu w polu karnym John trafił w piłkę. Kwestia sporna, czy gwizdać. Poza tym, przyzwoity mecz Johna.
Oglądałeś mecz i strzelasz czy mam Cię poczęstować linkiem z pięknym RIPLEJEM...
Pejter napisał(a):Wydaje mi się, że Walton sędziował właśnie bardziej pod Boro. Pozwalał im na bardzo ostrą grę. Yakubu co chwila faulował w powietrzu, a Boateng "na ziemi". Rozumiem jednak, że chodzi ci o tego niepodyktowanego karnego (według mnie to słuszna decyzja).
Nie podyktował bo bał sie nacisku ze strony UNITED i Saf'a a " 11 " powinna być bo O'Shea ewidentnie podciął napastnika M'Boro obejrz dokładnie powtórke ze wschodzniej trybuny...